Kiełki, to nic innego jak kiełkujące nasiona roślin, które zawierają mnóstwo wartościowych zapasów, uruchamianych w momencie rozwoju rośliny. Mają ogromny potencjał w kuchni, więc czemu ich nie wykorzystać, skoro wywierają zbawienny wpływ na nasze zdrowie ? 

Data dodania: 2012-03-30

Wyświetleń: 1707

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Co takiego zawierają kiełki, co przekona nas do włączenia ich do codziennej diety ? Przede wszystkim są źrodłem błonnika, który wspomaga trawiennie, a także ogranicza wchłanianie cholesterolu. Regularne spożywanie dostarcza nam wszystkich niezbędnych składników, głównie witamin  A,B,C, E, H, ale także wapnia, żelaza, magnezu czy nawet chromu. W czasie kiełkowania, związki stają się łatwo przyswajalne dla naszego organizmu.

Istnieje kilka odmian kiełkujących nasion, które zatem wybrać ? Kiełki rzeżuchy zawierają witaminy C, B, siarkę, żelazo i jod. Mają wpływ na urodę. Wzmacniają włosy, paznokcie. Co więcej poprawiają wygląd naszej skóry. Kiełki rzodkiewki, mają lekko ostry smak. Świetnie łączą się z prostymi daniami jako zamiennik cebulki czy szczypiorku. Smakują dobrze z twarogiem, jak i na kanapce. Poza tym są źródłem witaminy C i siarki. Najbardziej popularne jednak są kiełki soi - źródło żelaza i witamin B, C. Wielu twierdzi, że ich regularne spożywanie ukaja nadszarpane nerwy. Dla wymagającego wegeterianina, cierpiącego na niedbór żelaza i cynku, idealne są kiełki słonecznika. Bogate w żelazo, fosfor, cynk magnez i wapń. Ich orzechowy smak sprawia, że są idealnym składnikiem sałatek. Na rynku dostępne są także kiełki lucerny, soczewicy, fasoli czy brokuła - szczególnie wartościowe pod względem zawartości sulofranu, który pomaga w profilaktyce nowotworów. 

Kiełki kupimy w sklepach i popularniejszych marketach (cena to około 3 - 5 zł), gdy jednak włączamy je do codziennej diety, warto zastanowić się nad samodzielną hodowlą. Wtedy możemy być pewni, że nie zawierają one chemicznych dodatków. Gdy jednak zdecydujemy się na kiełki z marketu, upewnijmy się, że znajdują się w chłodni i mają odpowiednia datę spożycia. 

Do samodzielnej hodowli w sklepach dostępne są ceramiczne, szklane bądź plastikowe naczynia do kiełkowania. W internecie natomiast znajdziemy wiele porad na temat uprawy kiełków, w szczególności najbardziej popularny i łatwy sposób z użyciem słoika. 

Czy kupimy kiełki w sklepie, czy zajmiemy się ich samodzielnym uprawianiem, pamiętajmy, że warto wykorzystywać je w codziennej kuchni.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena