prokuratura

Gdy prokurator odwraca wzrok od kradzieży intelektualnej

Gdy prokurator odwraca wzrok od kradzieży intelektualnej

Kiedy ktoś kradnie nasz utwór – książkę, film, artykuł – nie zabiera go z półki, lecz z duszy. A mimo to prokuratura zbyt często odsyła pokrzywdzonych do sądu cywilnego, jakby nie dostrzegała przestępstwa. Tymczasem prawo autorskie przewiduje sankcje karne, a zaniechanie działania może oznaczać nie tylko bezradność, ale i współudział państwa w bezkarności.

Podpis elektroniczny w prokuraturze kontra podpisywanie na policji – gdzie leży sens?

Podpis elektroniczny w prokuraturze kontra podpisywanie na policji – gdzie leży sens?

Podpisanie pisma do prokuratury profilem zaufanym powinno wystarczyć – tak stanowi eIDAS i polska ustawa o podpisie elektronicznym. Mimo to prokurator wzywa do odręcznego podpisu, a potem i tak zgłaszający trafia na policję, gdzie składa zeznania i podpisuje klauzulę o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Po co więc podwójne podpisywanie, skoro podpis elektroniczny ma moc prawną równą odręcznemu?

Prokuratura w impasie: Strajk, bunt czy systemowe zaniechanie?

Prokuratura w impasie: Strajk, bunt czy systemowe zaniechanie?

Prokuratura, zamiast stać na straży praworządności, często staje się synonimem bezczynności. Sprawy są umarzane lub odmawia się ich wszczęcia, mimo wyraźnych podstaw prawnych. Czy jest to forma protestu wobec przepisów, strajk ukryty pod płaszczem procedur, czy może efekt systemowego braku konsekwencji? Dla pokrzywdzonych oznacza to jedno – bezradność wobec bezkarności.