Wszyscy to znamy. Poniedziałek, pobudka o piątej rano, prysznic, szybka kawa, szczęściarze mający na ósmą do pracy jedzą śniadanie, ci mniej szczęśliwi, zaczynający o siódmej, przegryzają coś po drodze lub jedzą śniadanie w pracy.
Wszyscy to znamy. Poniedziałek, pobudka o piątej rano, prysznic, szybka kawa, szczęściarze mający na ósmą do pracy jedzą śniadanie, ci mniej szczęśliwi, zaczynający o siódmej, przegryzają coś po drodze lub jedzą śniadanie w pracy.