NKWD

Księga cmentarna "Bykownia"

Księga cmentarna "Bykownia"

Na Ukrainie zresztą również zabiegi ministra Kazakiewicza nie zawsze przynoszą pożądane efekty. Ma on nadzieję, że polski przykład pobudzi także kijowskich decydentów. - Chciałbym, żeby i prezydenci, i premierzy Polski i Ukrainy bywali tu jak najczęściej.

Zatrzeć ślady

Zatrzeć ślady

Już w latach 80. XX wieku KGB prowadziło tu tajne, nieprofesjonalne ekshumacje w celu usunięcia śladów polskości na cmentarzu w Bykowni. Zresztą już w 1940 roku NKWD kazało jeńcom usuwać z mundurów orzełki, obszywać guziki. Potem doły były wielokrotnie plądrowane.