Bardzo często spotykam się z opiniami, że skoro marketing sieciowy jest taki fajny, łatwy, dochodowy i prosty, to oznacza, że jest to biznes dla każdego, bo każdy chciałby mieć pracę fajną, łatwą, dochodową itd.i zastanawiające jest, dlaczego, tak niewiele w sumie osób próbuje swoich sił w tej działalności a jeszcze mniej osiąga w niej sukces na miarę swoich oczekiwań?
Zdecydowana większość osób, z którymi rozmawiałem na temat współpracy z MLM, jako argument powstrzymujący ich przed podjęciem decyzji podawała brak czasu oraz koszty, które trzeba ponieść na początku swojej działalności.
Jest listopad 1997 roku. Powoli kończę studia i niedawno podjąłem swoją pierwszą pracę. Pracuję w szkole na 1/8 etatu. Zarabiam tyle, że lepiej się do tego nie przyznawać, ale cieszę się, że coś robię.
Poniższym artykułem chciałem zapoczątkować temat niezależności finansowej. W najbliższym czasie skupię się na marketingu sieciowym, ponieważ to jest moja „niezależność finansowa”:) Bardzo jestem ciekawy Waszych opinii na ten temat.
Praca na etat jest dzisiaj marzeniem wielu tysięcy młodszych i starszych Polaków. Jest to w końcu coś „stałego” i „bezpiecznego”, coś, co daje gwarancję stałych dochodów na ustalonym poziomie- niekiedy bez jakiejkolwiek pracy ze strony pracownika.
