Każda z nas ma inny rodzaj skóry. Sucha, tłusta, mieszana, z rozszerzonymi naczynkami, ze skłonnościami do przebarwień. Każdy typ wymaga odmiennej pielęgnacji, zastosowania specjalnych kosmetyków i zabiegów. Depilacja jak wiadomo bez wyjątku w jakimś stopniu podrażnia skórę.
Rozstępy powstają, kiedy skóra „nie nadąża za ciałem” – w okresie dojrzewania przy nagłym wzroście ciała, wahaniach wagi, podczas ciąży czy szybkiego uzyskiwania masy mięśniowej. Potrafią one znacznie zeszpecić skórę. Czy można usunąć rozstępy, którym nie udało się zapobiec?
Rozstępy mogą skutecznie oszpecić gładką i zadbaną skórę. Zaniedbane pozostawiają trwałe blizny, a w starszym wieku dodatkowo osłabiają skórę, która marszczy się bardziej, niż u osób dbających o profilaktykę kosmetyki skóry.
Coraz częściej wodorosty stają się składnikiem naszych leków, kosmetyków, czy… potraw. Większość osób nie przejmuje się obecnością morskich roślin w kremie czy szamponie (skoro może się tam znaleźć pomidor, rzepa, siarka czy komórki macierzyste). Ale żeby jeść wodorosty?
Ludzie na całym świecie zwariowali na punkcie samych siebie. Wszystko musi być idealne poczynając od asertywności, wysokiego poczucia własnego bezpieczeństwa, po równo przystrzyżony trawnik, czy piękne ciało.
