Zazdrość wynaturza człowieka
Zazdrość powstaje na wskutek niezadowolenia z braków, które doznaje się u siebie. Inni mają to, co my nie posiadamy i stąd rodzi się zazdrość. Wyższa forma to zawiść.
Zazdrość jest reakcją na niepełność. Jest brakiem sytości i pełni. To niskie uczucie bierze się nie z miłości ale jej braku! Występuje w każdej dziedzinie życia.
Zazdrość kojarzy się najczęściej ze związkami partnerskimi, kiedy mniej atrakcyjny partner jest zazdrosny o atrakcyjną partnerkę lub odwrotnie. W sytuacji równych poziomów atrakcyjności nie będzie zazdrości.
W przyrodzie zazdrość nie istnieje!
Wszystkie rośliny i chwasty razem wzrastają, nie wchodząc sobie w drogę. Jest miejsce dla każdej roślinki i krzewu. Żyją w całkowitej symbiozie. To samo zjawisko występuje w lesie. Małe drzewa rosną obok dużych, potężnych drzew i nic nie zakłóca ich spokojnego wzrastania. Trawy, mchy, krzewy i grzyby rosną sobie obok siebie i dla każdego jest miejsce w tej samej przestrzeni lasu.
Jedynie człowiek, który wyrywa dobroczynne chwasty, zakłóca harmonijną całość. Wycina lasy, doprowadzając tym do dysharmonii naturalnego porządku.
Dlaczego nie naśladować przyrody i jej naturalnych praw?
Człowiek chce wyrosnąć ponad prawa natury i dlatego skrzywia jej naturę. Prawa natury pochodzą od samego Stwórcy, który zapewnia każdemu stworzeniu swoją naturalną przestrzeń. Człowiek jest najważniejszym ogniwem w ewolucji. Powinien wyrastać ponad doskonałość przyrody a nie spadać poniżej, degradując siebie i otoczenie.
Zazdrość jest wy – naturzeniem praw Boga. Gdy ludzie poczują się pewni swojej doskonałości, nie będą mieli powodu do zazdrości. Zazdrość prowadzi do rywalizacji, która jest pogonią za byciem lepszym.
Nikt nie jest lepszy ani gorszy. Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Stwórcy i mamy te same warunki rozwoju. Dziwne jest, że ludzie, którzy mówią, że rozwijają się duchowo, zazdroszczą innym ich rozwoju.
Dlaczego?
Każdy ma przecież dostęp do tych samych środków przekazu. Różnica polega w determinacji postępu i pracy nad sobą. Jeden korzysta z wiedzy religijnej i naukowej w sposób uczciwy a drugi tylko o tym mówi.
Egzamin wystawia samo życie, kiedy trzeba przekroczyć kolejne progi drabiny. Trzeba się sprawdzić jako pomoc dla ludzkości z wyprowadzenia z błędów przeszłości. Należy dać swoje potencjały duchowe innym. Człowiek zazdrosny nie ma czego dać! Co może przekazać; swoje braki?
Dawanie poza ego, jest dawaniem bez oczekiwania na wyrównanie.
Zazdrość czyni człowieka nie – pełnym! Każda roślina jest pewna swojej pełni. Przyroda rozdaje siebie z radością. Przyroda tylko daje. Jest wzorem boskości.
Kwiaty same zapach roznoszą.
Drzewa owoce przynoszą.
Las pachnie ozonem
Gałązki pokryte szronem.
Odpowiedzią na zazdrość jest rak w ciele. Zaburzony zostaje fenomen komórkowy. Zmienione komórki wydzielają się ze swojego toksycznego środowiska i tworzą nieśmiertelnego guza. Ten guz nie przynależy do ciała. Początkowo żyje w symbiozie. Później następuje walka o pierwszeństwo, między guzem a resztą ciała. Guz zaczyna bronić się i wydziela toksyny, które zaburzają równowagę elektryczną w ciele. Toksyny przedostają się do elektrolitu i atakują cały organizm. Walka kończy się śmiercią. Taki finał ma zazdrość i współzawodnictwo w projekcji umysłu na ciało.
Żadne chemiczne leki nic nie dają. Przyśpieszają i wzmacniają walkę. Wyleczeniem z raka jest duchowa potęga. Moralność i boskie zasady współżycia, przywracają równowagę i wewnętrzny potencjał energii. Lęk jest wzmocnieniem każdej choroby a raka szczególnie.
Leczenie minerałami i wyciągami z roślin jest najlepszą metodą. Wprowadza naturalne zasady współistnienia. Likwiduje zazdrość i współzawodnictwo. Przywraca zdrowie, napełniając ciało i duszę, miłością samej przyrody.
Człowiek bez zazdrości
Jest pełny miłości,
Daje wszystko z siebie,
Gdyż Moc jego w Niebie.
Zamiast zazdrości, bądź pełny Miłości,
Gdyż Miłość jest z Nieba i tak żyć nam trzeba.
Jestem dystrybutorem ziołowych preparatów, suplementów diety oraz minerałów, które przywracają naturalną harmonię w organizmie. Służę dobrym słowem i rozdaję radość w chwilach zagubienia w lęku choroby. Kontakt ze mną poprzez podaną stronę internetową.
Zazdrość powstaje na wskutek niezadowolenia z braków, które doznaje się u siebie. Inni mają to, co my nie posiadamy i stąd rodzi się zazdrość. Wyższa forma to zawiść.
Zazdrość jest reakcją na niepełność. Jest brakiem sytości i pełni. To niskie uczucie bierze się nie z miłości ale jej braku! Występuje w każdej dziedzinie życia.
Zazdrość kojarzy się najczęściej ze związkami partnerskimi, kiedy mniej atrakcyjny partner jest zazdrosny o atrakcyjną partnerkę lub odwrotnie. W sytuacji równych poziomów atrakcyjności nie będzie zazdrości.
W przyrodzie zazdrość nie istnieje!
Wszystkie rośliny i chwasty razem wzrastają, nie wchodząc sobie w drogę. Jest miejsce dla każdej roślinki i krzewu. Żyją w całkowitej symbiozie. To samo zjawisko występuje w lesie. Małe drzewa rosną obok dużych, potężnych drzew i nic nie zakłóca ich spokojnego wzrastania. Trawy, mchy, krzewy i grzyby rosną sobie obok siebie i dla każdego jest miejsce w tej samej przestrzeni lasu.
Jedynie człowiek, który wyrywa dobroczynne chwasty, zakłóca harmonijną całość. Wycina lasy, doprowadzając tym do dysharmonii naturalnego porządku.
Dlaczego nie naśladować przyrody i jej naturalnych praw?
Człowiek chce wyrosnąć ponad prawa natury i dlatego skrzywia jej naturę. Prawa natury pochodzą od samego Stwórcy, który zapewnia każdemu stworzeniu swoją naturalną przestrzeń. Człowiek jest najważniejszym ogniwem w ewolucji. Powinien wyrastać ponad doskonałość przyrody a nie spadać poniżej, degradując siebie i otoczenie.
Zazdrość jest wy – naturzeniem praw Boga. Gdy ludzie poczują się pewni swojej doskonałości, nie będą mieli powodu do zazdrości. Zazdrość prowadzi do rywalizacji, która jest pogonią za byciem lepszym.
Nikt nie jest lepszy ani gorszy. Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Stwórcy i mamy te same warunki rozwoju. Dziwne jest, że ludzie, którzy mówią, że rozwijają się duchowo, zazdroszczą innym ich rozwoju.
Dlaczego?
Każdy ma przecież dostęp do tych samych środków przekazu. Różnica polega w determinacji postępu i pracy nad sobą. Jeden korzysta z wiedzy religijnej i naukowej w sposób uczciwy a drugi tylko o tym mówi.
Egzamin wystawia samo życie, kiedy trzeba przekroczyć kolejne progi drabiny. Trzeba się sprawdzić jako pomoc dla ludzkości z wyprowadzenia z błędów przeszłości. Należy dać swoje potencjały duchowe innym. Człowiek zazdrosny nie ma czego dać! Co może przekazać; swoje braki?
Dawanie poza ego, jest dawaniem bez oczekiwania na wyrównanie.
Zazdrość czyni człowieka nie – pełnym! Każda roślina jest pewna swojej pełni. Przyroda rozdaje siebie z radością. Przyroda tylko daje. Jest wzorem boskości.
Kwiaty same zapach roznoszą.
Drzewa owoce przynoszą.
Las pachnie ozonem
Gałązki pokryte szronem.
Odpowiedzią na zazdrość jest rak w ciele. Zaburzony zostaje fenomen komórkowy. Zmienione komórki wydzielają się ze swojego toksycznego środowiska i tworzą nieśmiertelnego guza. Ten guz nie przynależy do ciała. Początkowo żyje w symbiozie. Później następuje walka o pierwszeństwo, między guzem a resztą ciała. Guz zaczyna bronić się i wydziela toksyny, które zaburzają równowagę elektryczną w ciele. Toksyny przedostają się do elektrolitu i atakują cały organizm. Walka kończy się śmiercią. Taki finał ma zazdrość i współzawodnictwo w projekcji umysłu na ciało.
Żadne chemiczne leki nic nie dają. Przyśpieszają i wzmacniają walkę. Wyleczeniem z raka jest duchowa potęga. Moralność i boskie zasady współżycia, przywracają równowagę i wewnętrzny potencjał energii. Lęk jest wzmocnieniem każdej choroby a raka szczególnie.
Leczenie minerałami i wyciągami z roślin jest najlepszą metodą. Wprowadza naturalne zasady współistnienia. Likwiduje zazdrość i współzawodnictwo. Przywraca zdrowie, napełniając ciało i duszę, miłością samej przyrody.
Człowiek bez zazdrości
Jest pełny miłości,
Daje wszystko z siebie,
Gdyż Moc jego w Niebie.
Zamiast zazdrości, bądź pełny Miłości,
Gdyż Miłość jest z Nieba i tak żyć nam trzeba.
Jestem dystrybutorem ziołowych preparatów, suplementów diety oraz minerałów, które przywracają naturalną harmonię w organizmie. Służę dobrym słowem i rozdaję radość w chwilach zagubienia w lęku choroby. Kontakt ze mną poprzez podaną stronę internetową.
Licencja: Creative Commons
