Nadszedł już najwyższy czas aby wyjść z ciemności do światła świadomości. Aby przebudzić swój uśpiony przez ego umysł! To czas wielkiej transformacji, gdzie bardzo intensywnie włączane są strumienie energii kosmicznych, burzące stary porządek. Kosmos nam pomaga w przebudzeniu. Ten, co śpi o tym nie wie. Trzeba nim wstrząsnąć!
Szaleństwo „ego”, które rządziło do tej pory światem i każdym z nas, musi odejść. Na jego miejsce wstąpi ROZSĄDEK czyli logika w myśleniu. Uporządkowany zostanie świat według praw Boga. Jest to droga odwrotu od szaleństwa ego, które przyniosło ból, cierpienie, straty i śmierć.
Czy ktoś chce w tym szaleństwie pozostać?
Pewne jest, że nie! jeśli zrozumie problem.
Najważniejsze jest usunięcie ze swojego życia lęku, który automatycznie zamyka wszystkie kanały energii. W takiej sytuacji żadne dobroczynne energie nie mogą zregenerować ciała, gdyż wokół człowieka utworzony jest pancerz lęku. Mózg nie otrzymuje odpowiedniej wiedzy i zainteresowania, tym co nowe. Zamknięty jest umysł na wszystkie informacje przychodzące od nauczycieli czy kosmicznych pomocników.
Im bardziej nasz mózg otwiera się na nowe, tym bardziej zanurza się w basenie energii kosmicznych, spływających do niego. Mózg generuje wówczas coraz wyższe fale energii, która zespala fizyczne atomowe wiązania komórek. Dystrybucją energii kosmicznych do komórek, zajmuje się energia Kundalini. Znajduje się ona w kanale Szuszumna w kręgosłupie i akumuluje w kości ogonowej. Zmusza nas do ciągłego ruchu, do działania.
Akumulacja tej energii w dużych ilościach, powoduje ból i dyskomfort u osób uśpionych. U ludzi, którzy osiągnęli zrozumienie poprzez świadomość kosmiczną, to zjawisko nie występuje. Mózg reaguje przez zrozumienie i harmonizuje energie.
Gdy czytamy życiorysy świętych, to zawsze oni bardzo dużo cierpieli. Mieli nagłe choroby ciała, które same ustępowały. Jest taki portal w Internecie, gdzie opisywane są cierpienia żyjących obecnie ludzi, określających siebie współczesnymi mistykami. Cierpienia są nieprawdopodobne ale prawdziwe dla nich, jak dawniej dla świętych.
Choroby ciała są związane z poruszającą się energią Kundalini, bez zrozumienia prawa przyczyny i skutku. Są to kryzysy duszy, przez niektórych nazywane „ciemną nocą duszy”. Sama też kiedyś cierpiałam, gdyż nie znałam wiedzy, która otworzyła by mnie na świadomość kosmiczną. Dziś nie potrzebuję cierpienia, gdyż szybko mój mózg rozpoznaje problem i wszystko odchodzi z radością. Pozostaje wyciągnięty wniosek, jako lekcja na przyszłość.
Można pomóc sobie w kryzysach duszy przez:
1. Uziemienie – częsta kąpiel ciała,
2. Uwalnianie energii Kundalini drogą seksualną,
3. Osiągniecie zrozumienia i świadomości kosmicznej.
Energia Kundalini wymusza uświadomienie i nawiązuje kontakt z energią rozsądku. Inaczej zostalibyśmy na wieki uwięzieni w ciemności „ego”.
Ludzie, którzy budzą się ze snu, podświadomie dostają się w obszar poszukiwań. Zaczynają poznawać siebie i swoje otoczenie. Interesują ich religie a potem nauka wyjaśniająca istotę przekazów religijnych.
W tym okresie zdarzają się liczne pomyłki i egzaminy. Pochodzą one z nadzoru kosmosu. Człowiek sam wystawia sobie ocenę. Jest zarówno przegranym jak i wygranym. Szaleństwo ego ustępuje i wchodzi na drugą szalę rozsądek. Stąd biorą się wahania nastroju z przechylania szal wagi.
Z religijnych bóstw przechodzi się do Jednego PANA Wszechświata.
Numerologicznie można to ująć tak:
Bóg = 12
PAN = 13
Wibracja „13” jest boską cyfrą i energią. W pozytywie przynosi oświecenie a w negatywie nieszczęścia.
Przechodząc z wielu bogów na PANA, podwyższa się energie świadomości. Człowiek nabiera pewności siebie i swojej drogi obudzonego. Zaczyna być panem siebie samego, gdyż podłącza się pod energię PANA. Z niewolnika przechodzi na Pana. Odzyskuje wolność! Rozpraszają się wszelkie wątpliwości. Znikają choroby i słabości ciała.
Czy to nie piękne?
Warto dla takich owoców rozwoju, zostawić niepewność i wątpliwości śpiących umysłów. Czas obudzenia już nadszedł. Śpiące umysły będą spychane w coraz ciemniejszą noc duszy. Warto się przebudzić!
Moja książka „Symfonia Przebudzenia” wskaże Ci drogę obudzenia umysłu poprzez wiedzę. Poznasz moje próby z Nadzorem Kosmicznym i zgłębisz prawdy naukowe i religijne. Polecam tym, którzy szczerze poszukują swojej drogi życiowej.
Sen pochodzi z podświadomości, która zastąpiła światło Boga, ciemnością „ego”. Problem obudzenia ze snu świadomości jest dla każdego z nas. Wszyscy posiadamy podświadome programy ego. Sami musimy je uwolnić. Nikt za nas tej pracy nie zrobi. Możemy być tylko szarpnięci przez dzwoniące coraz głośniej budziki. Szarpnięcia mogą obudzić lub możemy dalej spać. Ten wybór jest dla każdego z nas.