Anarchistyczne spojrzenie na prawa naturalne. Czy jest ono zgodne z podejściem Kościoła Katolickiego. Jakie są konsekwencje łamania tych praw?

Data dodania: 2008-08-28

Wyświetleń: 3264

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Podczas dyskusji w sieci zauważyłem, że ludzie albo nie znają pojęcia prawa naturalne, albo go nie rozumieją. Jest to o tyle dziwne, że są to prawa przypisane każdemu z nas. Prawa zapisane w naszych sercach i umysłach. Prawa człowieka.

Te prawa to:
- prawo do życia;
- prawo do własności;
- prawo do wolności;

Są one niezmienne i obowiązują zawsze, niezależnie od miejsca i czasu. Tylko w ich aspekcie można postrzegać moralność. Przykładowo morderstwo czy kradzież są niemoralne, natomiast homoseksualizm nie może być za taki uznany, gdyż nie łamie praw naturalnych. Nie można jednak zabronić uważania gejów za zboczeńców.

Prawa naturalne są podstawą libertariańskiego anarchizmu. Dlatego też anarchiści sprzeciwiają się państwu, jako tworowi niemoralnemu, łamiącemu prawa człowieka. Państwo nas okrada pod postacią podatków, niewoli swoim prawem, a niektóre reżimy mordują swoich obywateli.

Ponieważ państwo posiada monopol na nauczanie, w bardzo prosty sposób wyrugowało prawdziwe pojęcie praw naturalnych z umysłów ludzi. Przecież nie będzie nauczać, że jest złe. Wprost przeciwnie, mogliśmy się w szkole dowiedzieć jakie to państwo jest super. Jak o nas dba. Musimy tylko płacić podatki i podporządkować się jego prawom. Państwo przecież chce naszego dobra.

Na froncie indoktrynacyjnym tuż przy państwie stoi religia. Chrześcijaństwo zawłaszczyło sobie pojęcie praw naturalnych, zrównując je z prawem boskim (de facto prawem dyktowanym przez hierarchów). To od razu zostało sprytnie wykorzystane przez różnej maści etatystów. Jedni usiłują wprowadzać prawa kościelne twierdząc, że są to prawa naturalne. Drudzy, “walczą” z tymi prawami przepychając swoje nakazy i zakazy. Ostatecznie i tak dostaje się zwykłym ludziom.

Jedynym ograniczeniem praw naturalnych są prawa innych ludzi. Nie można wziąć własnego noża i wbić go w czyjeś serce. I tylko takie ograniczenie jest dopuszczalne.

Łamanie tych praw ma niestety smutne konsekwencje. Im dalej jest posunięte tym gorzej. Komunizm i nazizm to najbardziej drastyczne przykłady.

Dopóki będą łamane podstawowe prawa człowieka, dopóty nie będzie można powiedzieć, że jesteśmy wolni.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena