Czy Państwo też poznaliście już ten gorzki smak krwi w ustach, odczuwany podczas mycia zębów? Okazuje się, że większość z nas problem bagatelizuje, za przyczynę podając zbyt mocne szczotkowanie, podrażniające dziąsła. Nic bardziej mylnego, dziąsła nie tylko krwawią z zupełnie odwrotnej przyczyny, ale często także wskazuje na dużo poważniejsze kłopoty ze zdrowiem.
Omówmy najpierw pierwszy ze wspomnianych powyżej przypadków, gdy za krwawiącymi dziąsłami nie kryje się żadna choroba naszego organizmu, będąc jednak efektem wyłącznie naszego zaniedbania. Choć reklamy past do zębów, atakujące nas z każdej strony, zapewniają stuprocentową skuteczność w usunięciu każdej, choćby najmniejszej, bakterii z naszej jamie ustnej, nie oznacza to, że do mycia zębów nie powinniśmy się przykładać. Gdy jednak tę czynność lekceważymy, nawet najlepsza pasta nie ma możliwości wniknięcia w głębsze, trudno dostępne szczeliny między naszymi zębami. W ten sposób składuje się w nich kamień i bakterie, najczęstsze i, na szczęście, najłatwiejsze do wyleczenia, przyczyny krwawiących dziąseł według stomatologów. Siedlisko łatwo rozwijających się zarazków prędzej czy później wywoła w naszej jamie ustnej zapalenie, którego jednym z objawów będzie omawiane przez nas zagadnienie - krwawienie dziąseł.
Na szczęście sposobów na pozbycie się tej uciążliwiej przypadłości jest kilka. Dentyści jednoznacznie jednak podkreślają, że dla osiągnięcia jak najszybszych i najlepszych efektów zastosować się do wszystkich. Banalną wydaje się podpowiedź, by myć zęby co najmniej dwa razy dziennie przez co najmniej dwie minuty. Używajmy miękkiej szczoteczki, wymienianej średnio co trzy miesiące. Do swojej codziennej pielęgnacji warto dodać też nici dentystyczne, dzięki czemu płytka nazębna, inaczej szkodliwy kamień, wolniej przenika w głąb dziąseł, oraz antybakteryjny płyn do płukania jamy ustnej. Zadbajmy także o naszą dietę, nie tylko unikając ze szkodliwego cukru, ale także wprowadzając do menu nienasycone kwasy tłuszczowe, które znajdziemy przede wszystkim w rybach czy zimno tłoczonych olejach, jak i sporą dawkę witamin C i K (tę pierwszą znajdziemy przede wszystkim w owocach, drugą natomiast - w warzywach). Najważniejszym jednak elementem perfekcyjnej pielęgnacji jamy ustnej, która pozwoli nam zapobiec krwawieniu dziąseł i dalszemu rozwojowi bakterii, jest wizyta u stomatologa w celu usunięcia zebranego kamienia co 6 miesięcy.
Nie zawsze jednak pozbycie się problemu będzie tak proste. Bardzo często zdarza się, że kłopotliwe zmiany w naszej jamie ustnej świadczą o usterce w pracy całego naszego organizmu. Jedną z nich może być anemia, inaczej niedokrwistość. Jej powodem może być niedobór żelaza, ale także zbyt mała ilość płytek krwi. Krwawiące dziąsła bardzo często wiążą się również z ostrymi zapalenia wątroby, jako efekt zaburzeń czynności płytek krwi, ale także cukrzycy, w przypadku której jama ustna jest wyjątkowo oporna na wszelkiego typu leczenie.
Żadnego ze wspomnianych przypadków nie należy lekceważyć, dlatego jeśli tylko borykamy się z krwawiącymi dziąsłami, niezwłocznie wybierzmy się do stomatologa, by mógł rozpoznać nasz problem i skierować nas na dalsze leczenie.