W każdym serwisie poświęconym modzie i urodzie można znaleźć przynajmniej kilka opisów różnych zabiegów z wykorzystaniem miodu. Czy jego właściwości naprawdę są aż tak wszechstronne, czy może miód należy uznać za chwilowo modny, ale nieskuteczny substytut tradycyjnego kosmetyku drogeryjnego?

Data dodania: 2014-11-28

Wyświetleń: 2424

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zabiegi pielęgnacyjne do ciała i włosów z wykorzystaniem miodu

Miód jest jednym z tych produktów, których nie umiemy dobrze podrobić. Próby przemysłowego wyrobu miodu kończą się na produkcie, który oryginał przypomina jedynie barwą i nazwą handlową, ale nie ma ani odpowiedniego aromatu, ani smaku, ani tym bardziej składu. W niektórych zastosowaniach ma to sens, ale w kosmetyce wykorzystuje się z miodu właśnie te substancje, których w sztucznym miodzie brakuje.

Naturalny, czyli lepszy

Naturalny miód zawiera nie tylko przetworzony nektar, ale także drobinki pyłku oraz to, co w klasyfikacji chemicznej nazywa się zanieczyszczeniami: martwe komórki, śladowe substancje mineralne i organiczne. To właśnie one odpowiadają za wiele korzystnych efektów i tak naprawdę kombinacja substancji, z jaką masz do czynienia w naturalnym miodzie, jest całkowicie unikalna. Również dzięki nim stanowi wspaniały składnik wielu kosmetyków naturalnych i organicznych.

Cukry

Miody są magazynem cukrów. W końcu pokarm dla młodych pszczół, więc surowców energetycznych musi zawierać jak najwięcej. Cała cudowność miodu zasadza się jednak na tym, że głównym cukrem występującym w nim jest nie glukoza, ale fruktoza. Mimo że obie te substancje są do siebie na poziomie molekularnym bardzo podobne, to jednak ich rola biologiczna, a w zasadzie szlaki metaboliczne są odmienne. To oznacza, że efektu wywoływanego przez fruktozę w żywych komórkach nie można stymulować glukozą.

Antybiotyki

Głównym produktem pszczelim, który jest znany z działania antybakteryjnego, jest propolis. Jak to jednak w przyrodzie bywa, pszczoły nie oddzielają miodu od propolisu w stu procentach i ten miód, który bywa wykorzystywany w kosmetyce, również wykazuje właściwości bakteriostatyczne lub bakteriobójcze. Jest to wprawdzie działanie słabe, ale zwróć, uwagę, że bakterie nie rozwijają się, choć sam miód, gdyby nie zawierał śladowych ilości antybiotyków, byłby idealną pożywką dla bakterii – bogatą w cukry proste i minerały.

Minerały

Miód jako pełnowartościowy pokarm musi być bogaty w rozmaite substancje mineralne i organiczne. Dla kosmetyki największe znaczenie ma ta pierwsza grupa, dlatego każdy kosmetyk: peeling, krem, balsam, także wykazuje wszechstronne działanie. Wysokie stężenie wapnia, magnezu, potasu, fosforu i kilku innych pierwiastków mogą uzupełniać lokalne niedobory i działać odżywczo nawet już przy jednorazowej aplikacji kosmetyku. Ponieważ jednak miód jest produktem naturalnym, nie można standaryzować zawartości poszczególnych składników: jest ona w dużym stopniu zależna od czasu pozyskania miodu oraz gatunków kwiatów, z których pszczoły zbierały nektar.

Substancje organiczne

Miód zawiera wiele złożonych substancji organicznych. Wiele z nich występuje jedynie w śladowych stężeniach, a co więcej zdecydowana większość nie może wchłaniać się do organizmu, jednak działając na powierzchni skóry lub włosów także wywierają one pozytywny wpływ na kondycję tkanek, lub mogą działać jako stymulatory pewnych procesów wewnętrznych. Mechanizm takiego oddziaływania jest dość skomplikowany, ale wykorzystywany był zawsze – odkąd tylko ludzie zauważyli, że miód idealnie nadaje się nie tylko jako składnik diety, ale również jako kosmetyk naturalny. Początkowo używano go w postaci czystej, ale dziś najczęściej używa się miodu w połączeniu z różnymi dodatkami, które mają potęgować jego pozytywne działanie.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena