Główną przeszkodą jest szereg zabezpieczeń, jakie stosuje bank. Niestety rzadko kiedy banki mają ustalone z góry procedury postępowania w przypadku, gdy kredytobiorca chce sprzedać samochód. Warto o to zapytać w przypadku podpisywania umowy. W sytuacji gdy jesteśmy już w trakcie spłacania i chcemy sprzedać auto także warto poinformować o tym bank. Być może będzie w stanie zaproponować jakieś rozwiązanie.
Transakcja jest najbardziej skomplikowana, gdy pozostała kwota kredytu przewyższa wartość samochodu. Dotyczy to głównie osób, które wzięły kredyt długoterminowy i wpłaciły minimalny wkład początkowy. Jak sprzedać takie auto?
Spłać kredyt przed sprzedażą
Najlepszym rozwiązaniem jest wcześniejsza spłata kredytu i uregulowanie sytuacji z bankiem. Wówczas wygasają zabezpieczenia kredytu a my stajemy się pełnoprawnymi właścicielami auta i możemy rozporządzać nim wedle własnego uznania. Niestety jest to opcja na którą stać tylko nielicznych, gdyż wymaga sporego nakładu finansowego. Trzeba więc szukać innych rozwiązań.
Jednym z nich jest przejęcie kredytu przez kupującego auto. Potencjalny nabywca musi jednak w tej sytuacji przejść drogę przepisania, a przede wszystkim - standardowy proces ustalania zdolności kredytowej. Tę metodę można wykorzystać do wszystkich rodzajów zabezpieczeń, o ile bank wyrazi na to zgodę.
Depozyt karty pojazdu
Gdy obciążenie pozostało niewielkie, np. 20% wartości pojazdu, a zabezpieczeniem jest depozyt karty pojazdu, najczęściej sprawa załatwiana jest bardzo szybko. Dzieje się tak jednak, gdy jesteśmy rzetelnymi kredytobiorcami i spłacamy raty terminowo. Bank wyraża wówczas zgodę na sprzedaż z zaznaczeniem, że spłata kredytu nastąpi w określonym terminie. Posiadacz auta podpisuje umowę kupna-sprzedaży z nabywcą, a dzięki wydanej przez bank karcie pojazdu możliwe jest przerejestrowanie auta na nabywcę. Taka umowa zawiera klauzulę, że pieniądze ze sprzedaży przelewane są na rachunek kredytowy lub na konto kredytobiorcy, a on zobowiązuje się do spłaty. W tym momencie wszelkie zabezpieczenia wygasają, a kredyt zostaje spłacony. Tę opcję kredytu najczęściej stosują banki samochodowe - www.volkswagen.pl/pl/oferta-specjalna-i-finansowanie/oferta-finansowa/autokredyt.html.
Kiedy zabezpieczeniem jest przewłaszczenie
W przypadku, gdy formą zabezpieczenia ze strony banku jest przewłaszczenie przy sprzedaży samochodu, bank występuje jako strona w umowie razem z kredytobiorcą – jako, że jest współwłaścicielem auta). W takiej sytuacji część pieniędzy otrzymuje bank (w kwocie pozostałości kredytu), a resztę kredytobiorca. Po uzyskaniu zgody na sprzedaż kupujący samochód jest bezpieczny, bo wszelkich roszczeń bank dochodzi jedynie od kredytobiorcy.
Zastaw rejestrowy – najwięcej formalności
Najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w przypadku, gdy zabezpieczeniem jest zastaw rejestrowy. Taka forma praktycznie wyklucza sprzedaż. Banki nie chcą godzić się na sprzedaż przed całkowitą spłatą kredytu, a kredytobiorcy nie mogą podpisać umowy kupna–sprzedaży przed zdjęciem zastawu. Kredytobiorca i kupujący mogą jednak podpisać umowę przedwstępną, na podstawie której to kupujący wpłaca należności do banku lub ustanawiając przewłaszczenie warunkowe.
Przy obecnym nasyceniu rynku samochodowego sprzedaż samochodu obciążonego kredytem może nie być prosta. Dodatkowe formalności mogą odstraszać kupców. Warto zatem ustalić z bankiem ewentualne zasady sprzedaży jeszcze przed podpisaniem umowy kredytowej.