Mawiają się, że cicha woda brzegi rwie. A czy podwodna sesja ślubna porywa Pary Młode? Okazuje się, że jak najbardziej. Podwodne ujęcia są opisywane jako pełne artyzmu i indywidualnego charakteru – czasami jednak warto „się pobrudzić” albo w tym wypadku raczej umoczyć.
I choć woda nie jest naturalnym środowiskiem człowieka, zdjęcia pod jej taflą prezentują się imponująco – przecież mamy do wyboru rozmaite akweny wodne: baseny, jeziora, morza czy też szmaragdowe oceany.
Podwodna sesja zdjęciowa to nie tylko wyzwanie dla Pary Młodej, ale również dla fotografa ślubnego. Podwodne zdjęcia ślubne są malownicze, przepełnione artyzmem i romantyzmem. Zdjęcia ślubne pod wodą to niesamowite przeżycie i wspaniała przygoda, która łączy urok Nowożeńców z nieznaną głębią mórz, jezior. Jeżeli masz równie zwariowanych przyjaciół, zaproś ich na sesję podwodną, aby razem przeżywać te wspaniałe chwile i zrobić sobie wspólną sesję podwodnych zdjęć ślubnych.
Aby sprawnie zorganizować profesjonalną podwodną sesję zdjęciową, potrzebny jest spory sztab ludzi. Przede wszystkim: wizażystki, stylistka ubioru, płetwonurkowie do asysty, drugi fotograf, fotograf do backstage oraz asystent oświetlenia.
Jednakże jest w nich coś odrealnionego, jest jakaś magia, ale i fascynujący spokój. W wodzie wszystko dzieje się jakby wolniej. Nie da się też kontrolować ułożenia sukienki, zapomina się o fryzurze, makijażu… jest naturalnie. Jest prawdziwie i nieprawdziwie zarazem.