Dziecko w łonie matki potrafi reagować na docierające do niego z zewnątrz bodźce zmysłowe i emocjonalne. Niektóre są dla niego przyjemne, na przykład głaskanie czy głos mamy, inne zaś odbiera jako nieprzyjemne - gwałtowne ruchy czy hałas. Malec może odbierać bodźce dźwiękowe już od 16. tygodnia ciąży (przez skórę), a w 24. tygodniu ma już wykształcony aparat słuchowy. Na początku słyszy tylko wibracje, później odbiera pojedyncze dźwięki, ale pod koniec ciąży potrafi nawet słyszeć i odróżniać melodie!
Spokojna muzyka stymuluje rozwój komórek nerwowych, zwłaszcza mózgu, wpływa na kształtowanie się wrażliwości i upodobań malucha. Działa ona odprężająco zarówno na kobietę, jak i dzidziusia. Korzystny wpływ łagodnych dźwięków na osobowość i rozwój dziecka został wielokrotnie potwierdzony naukowo.
A gdyby tak dostarczać naszemu maluszkowi kojących dźwięków w sposób ciągły, bez względu na to, czy jesteśmy na zakupach, w pracy czy na spacerze? W internetowych galeriach biżuterii artystycznej pojawiły się specjalnie przygotowane kolekcje naszyjników, które nie tylko sprawią, że poczujemy się piękniejsze, ale także będą działać kojąco na nasze maluszki. Stworzone w formie delikatnie dzwoniących sekretników i zawieszone na długim łańcuszku, aby być jak najbliżej dzidziusia, wprowadzają go w dobry nastrój i relaksują. Zarówno naszyjniki, jak i łańcuszki w całości wykonane są ze srebra wysokiej próby, dlatego nie ma obawy o reakcje alergiczne w kontakcie ze skórą. Zdaniem kobiet posiadających już takie wisiory, już sam fakt posiadania tak pięknie zdobionego srebrnego naszyjnika powoduje, że sama kobieta czuje się wyjątkowo, a jej dobry nastrój ma niebagatelny wpływ na samopoczucie dziecka.
Naszyjniki powstają ręcznie, często w pojedynczym egzemplarzu, ze srebra próby 925, niekiedy wzbogacane są o kamienie szlachetne lub półszlachetne, takie jak rubin, szafir, ametyst, topaz błękitny czy piękny zielony peridot. Można dobrać minerał odpowiedni dla swojego znaku zodiaku, aby dodatkowo czerpać korzyści, jakie dają naturalne kamienie. Niektóre z naszyjników mają formę otwieranego sekretnika, dzięki czemu można przechowywać w środku jakiś bliski nam przedmiot, pamiątkę, choćby pierwsze zdjęcie naszego bobasa. Bo przecież nikt nie powiedział, że taką biżuterię mamy odłożyć do szkatułki po zakończeniu ciąży...