Tak czy inaczej – Pałac Kultury i Nauki przez te kilkadziesiąt lat zdążył wkomponować się w zmieniający się krajobraz Warszawy, a widok z jego trzydziestego piętra należy do wyjątkowych.
Pałac powstał w latach 1952-55 jako „dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego”, a jego pomysłodawcą był sam Józef Stalin. Realizacją projektu zajęła się specjalnie sprowadzona grupa radzieckich robotników. Pałac jest doskonałym przykładem monumentalnej architektury socrealistycznej, choć widać tu również wpływy innych nurtów, takich jak historyzm.
Budynek ma wysokość 187 metrów i jest najwyższy w Polsce. Gdy doliczymy do tego iglicę, osiągniemy wysokość ponad 230 metrów. W szczytowej części konstrukcji znajdują się cztery tarcze zegarowe, zamontowane w 2000 roku – każda o średnicy 6 metrów. Jest to drugi co do wielkości w Europie i jednocześnie drugi co do wysokości zegar wieżowy na świecie.
Wewnątrz pałacu znajduje się 3288 pomieszczeń, w tym słynna Sala Kongresowa, a także Muzeum Techniki, Muzeum Ewolucji, siedziby Collegium Civitas i Polskiej Akademii Nauk.
Na trzydziestym piętrze, na wysokości 114 metrów, znajduje się udostępniany turystom taras. Widok stąd zapiera dech w piersiach. Niestety, jest on przesłonięty przez kraty, które zostały zamontowane tu jeszcze w latach 50-tych ubiegłego wieku po kilku spektakularnych samobójstwach.
Trwa spór o przyszłość pałacu. Część środowisk warszawskich chce go wyburzyć. Warto więc go odwiedzić, póki jeszcze stoi.