Euro, Euro i po Euro. Wielkie emocje rozpalały wszystkich kibiców przez prawie miesiąc i cała Polska żyła tym piłkarskim świętem. Euro jednak przeminęło bez śladu. Czyżby?

Data dodania: 2012-07-08

Wyświetleń: 1600

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jako mieszkaniec Wrocławia nie mogę powiedzieć, że Euro nie pozostawiło po sobie żadnego śladu. Mówił o tym Janicki „Wrocław zyska wiele na Euro. Dzięki turniejowi miasto przeżywa największą od II wojny światowej transformację”. Dla mnie transformacja jest już zauważalna gołym okiem. Transformacja dosięgła także nieco głębiej - do naszej i obcokrajowców świadomości.

 

Infrastruktura

Złośliwi widzą w Euro tylko stadiony, dla których nie widzą przyszłości po zakończeniu turnieju. Stadiony przydadzą się w rozgrywkach ligowych oraz w międzynarodowych meczach. Ponadto to idealne miejsca na przeróżne imprezy, takie jak koncerty oraz imprezy sportowe, takie jak Red Bull X-fighters. Poza tym Polska przeznaczyła na budowę stadionów 5 mld zł, a na infrastrukturę poszło aż 94 mld zł. Dzięki tym pieniądzom zmodernizowano i wybudowano lotniska, dworce oraz unowocześniono transport publiczny i wybudowano drogi. Przez całe lata będziemy mogli korzystać z tego, co dzięki Euro udało nam się zbudować. Wolę się nie zastanawiać, jak długo Wrocławianie musieliby jeszcze czekać na odremontowanie Dworca PKP, gdyby nie Euro.

Gospodarka

Na turniej nie przyjechało tylu kibiców, ile szacowano. Liczba ta jednak była spora i według badań Capital Economics wynika, że sami kibice przyniosą  0,2 proc. PKB Polski. Z raportu "Impact" o wpływie Euro na Polską gospodarkę wynika, że do 2020 r. turniej wygeneruje zysk o łącznej wartości około 2,1 proc. PKB. Polska zyska na wartości w oczach zagranicznych turystów i dzięki turniejowi do naszego kraju ma co roku przyjeżdżać o pół miliona zagranicznych turystów więcej niż teraz, a pracę znajdzie dodatkowo 100 tys. osób.

Ślad po Euro zostanie również w naszych głowach. Polacy wreszcie przekonali się, że mogą zorganizować wielki turniej, na który zjedzie się pół Europy. Pokazaliśmy, że jesteśmy dobrymi gospodarzami i nie odstajemy wcale od naszych zachodnich sąsiadów. Możemy być z tego dumni.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena