zapewne każdy z nas słyszał o tragedii, jaka wydarzyła się podczas wycieczki na Rysy licealistów z Tychów 9 lat temu. Podczas tej tragicznej wyprawy zginęło osiem młodych osób. Co się okazało, razem z licealistami nie było przewodnika.
W nowej ustawie z 1 stycznia o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach niestety zabrakło zapisu mówiącego o obowiązku wynajęcia przewodnika przez każdą wycieczkę, która wybiera się w góry. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego podjęły odpowiednie kroki, aby ten zapis nadal obowiązywał.
Jak podał dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, zmiana, o którą prosili Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, została uwzględniona i będzie obowiązywać od początku października bieżącego roku.
Jeśli decydujemy się na wyprawę w góry, należy zwrócić uwagę na licencję wynajętego przewodnika tatrzańskiego. Powinien on posiadać pozwolenie od marszałka woj. małopolskiego na wykonywanie tego zawodu oraz opłacić legitymację Tatrzańskiego Parku Narodowego na obecny okres. Należy być czujnym, ponieważ zdarza się, że usługi przewodnika oferują fascynaci i znawcy gór, nie posiadający uprawnień. Narażamy się na kilkusetzłotowy mandat, ale nie tylko, ryzykujemy bezpieczeństwo swoje i osób towarzyszących. Poza tym sprawa może być skierowana nawet do sądu grodzkiego.
Przewodnik nie tylko bezpiecznie pokieruje nas, ale i ciekawie przekaże wszystko, co najważniejsze o otaczającej nas przyrodzie.
Koszt wynajęcia przewodnika w Tatrzańskim Parku Narodowym z licencją zaczyna się od sumy 250 zł, w zależności od wybranej trasy.
Zgodnie z ustawą z 1 stycznia tego roku, dyrektorzy parków narodowych odpowiadają za bezpieczeństwo turystów w obrębie danego parku.
