Szperają w szafach mamy, buszują po second-handach, znajdują super okazje, ich marzenia to buty od jimmy choo, torebki od hermesa, o kim mowa? Mowa o szafiarkach.
Szafiarki, blogerki, trendsetterki, ostatnimi czasy młode dziewczyny niemalże zawładnęły światem mody. Bawią się modą, ubierają siebie, nie rzadko też swoich znajomych. Fotografują swoje dzieła i wrzucają na bloga. Liczba fanów każdego dnia przybywa. Obserwatorzy podziwiają i komentują.
Setki blogów w sieci, tysiące fanów. Szafiarki, w dzisiejszych czasach stały się kimś w stylu guru od mody dla nastoletnich dziewcząt, ale i dla dorosłych pań oraz celebrytów. Najpopularniejsze i najlepsze szafiarki często zapraszane są do wywiadów i programów telewizyjnych. Są trendseterkami. Szafiarki się szanują i dbają o swoich fanów, są wierne modzie, ale również szczere. Firmy wynajmują je by przetestowały ich produkty po czym napisały recenzje na swoim blogu.
Wymyślają coraz to nowe stylizacje, inspirując się światem mody, codziennością, ulicą, ludźmi. Szafiarki potrafią mieć niebywale dobry gust i doskonałą zdolność łączenia ze sobą różnych stylów, faktur tkanin i kolorów. By się wybić trzeba poświęcić temu sporo czasu, sumiennie pracować i po prostu kochać modę.
Czy ta moda się utrzyma? Czas pokaże. Nie da się jednak zaprzeczyć, że jest to jeden z najbardziej rozpowszechnionych trendów w obecnej blogosferze i tak powinno zostać jeszcze conajmniej przez kilka lat.