Podróże dookoła świata są tego rodzaju atrakcją, która kończąc się dopiero się zaczyna. Po nich bowiem mamy najwięcej zdjęć, wspomnień i przygód. Paradoksalnie (a może wcale nie?) dwa tygodnie spędzone w jakimś cichym, odległym zakątku mogą być dłuższe niż cała reszta życia.

Data dodania: 2010-05-20

Wyświetleń: 1809

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Podróże dookoła świata są tego rodzaju atrakcją, która kończąc się dopiero się zaczyna. Po nich bowiem mamy najwięcej zdjęć, wspomnień i przygód. Paradoksalnie (a może wcale nie?) dwa tygodnie spędzone w jakimś cichym, odległym zakątku mogą być dłuższe niż cała reszta życia. Możemy jednak wybrać tłum i zgiełk wielkiego miasta, dać się ponieść fali barwnego szumu aż do koralowych raf Oceanu Indyjskiego, nurkować w błękitnej wodzie Egiptu lub tropić ducha gór śladem tybetańskich mnichów. W takich chwilach wydaje się, że czas umarł i tylko zdarzenia nieustannie się rozpędzają, wyprzedzając nawet naszą wyobraźnię – a tym bardziej ją wyprzedzają, im przygody są bardziej dzikie, spontaniczne, egzotyczne. Wrażenia jak te mogą gwarantować tylko wycieczki, i póki co, nikt nie wymyślił lepszego remedium na szarą codzienność. Nic więc dziwnego, że cieszą się one rosnącą popularnością, zwłaszcza, że nie są już warunkowane przez nasze zdolności finansowe, lecz raczej przez marzenia, nasz indywidualny charakter i temperament. Każdy może znaleźć coś dla siebie, gdyż wachlarz kuszących ofert nieustannie się rozszerza, za sprawą otwarcia się wszystkich zakątków świata na wyzwanie, jakim jest turystyka. Niedługo wszystkie tajemnice mogą się rozwiązać - warto więc być wśród tych, którzy zobaczą ostatnie dzikie plemiona w Afryce, ostatnie wzniesione gołymi ludzkimi rękami fortece czy ostatni zagadki Państwa Środka. Ostatnie? A może uda nam się pomóc im odzyskać dawną świetność?

Licencja: Creative Commons
0 Ocena