Gra Tales of Pirates jest grą MMORPG, co oznacza, że jest to gra rpg online, w której zabijamy przeciwników w celu wyszkolenia postaci aby mogła walczyc z silniejszymi przeciwnikami.

Data dodania: 2010-04-15

Wyświetleń: 2025

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 2

WIEDZA

-2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Gra ta jak każda inna mmo polega na biciu leveli, zdobywaniu lepszego ekwipunku, poziomu. Klasy w tej grze jeśli chodzi o grę Player Vs PLayer nie są prawie w ogóle zbalansowane, co jest bardzo wielkim minusem. Firma IGG, która wykupiła licencje na tą grę robi wszystko, byle wyciągnąć jak najwięcej kasy z tej gry, więc sprzedaje różnego typu najlepsze rzeczy w tzw. Item Mallu. Samodzielnie bardzo trudno jest zdobyć dobry ekwipunek. Może to zajmować nawet do roku, a i tak nie widać wielkiej różnicy. W grze tej można wybrać 4 postacie: Ami (mała dziewczyka), Phyllis (kobieta), Carsise (duży mięśniak), Lance (chłopak). Każda postać może mieć określone klasy postaci np. Lance może byc crusaderem i atakować technikami miecza, a Ami może byc klerykiem, bądź voyagerem i atakować czarami, leczyć etc.

W grze tej na różnych serwerach jest bardzo dużo różnych gildii, które chodzą na eventy tj. DW, CA, BD w których można zdobyć wartościowe itemy. Gracz, który ma najwiekszy level (około 120) wydał napewno ponad 50k $ na ekwipunek, jak zresztą wiekszość. W grze są również kluby, które mogą pomóc ci z wbiciem lv. PVP jest tylko na arenie, i eventach ww. Jedyną postacią w grze która w miare skuteczny atak obszarowy jest Voyager. Niestety jest nieskuteczny na PVP, które jest podstawą w tej grze, bo jak już wyżej pisałem to w DW, CA na BD jest FREE PVP to znaczy, że można się atakować dowoli. Cała ta gra ma bajkowy klimat anime. Jest to wg. mnie dużym plusem tej gry gdyż jestem fanem anime. Grałem w tą grę rok i przestałem grać, bo mi się znudziła monotonność gry i niezbalansowanie postaci oraz to, że bardzo trudno się dorobić. Sprzedałem swój ekwipunek za około 1500zł.

Polecam tą grę bo jest na początku bardzo wciągająca i nie wykazuje wcale takich złych wrażeń jak opisałem.

Licencja: Creative Commons
-2 Ocena