Dzieci dwuletnie są dość trudnym kompanem zabaw, nie potrafią się bawić w grupie i jest to zjawisko bardzo normalne w tej grupie wiekowej. Dopiero trzylatek zaczyna się integrować z innymi dziećmi.

Data dodania: 2010-03-15

Wyświetleń: 15446

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 5

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

5 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wystarczy podpatrzyć zachowania dzieci w piaskownicy, każdy dwulatek siedzi w swoim kątku ze swoimi zabawkami. Żadne dziecko nie może bawić się jego zabawkami, bo wywołuje to ogromne wzburzenie i okrzyki „moje". Lubi jednak podkraść innemu dziecku zabawkę, jeśli wzbudzi w nim zainteresowanie i najczęściej nie chce oddać.

Tak małe dzieci nie potrafią się dłużej skupić nad jedną zabawą a tym bardziej bawić się samodzielnie. Jeśli chcemy organizować im zabawy z rówieśnikami trzeba pamiętać, że im mniejsza grupa tym lepiej (najlepsze są grupki 2-3 osobowe). Wszystkie zabawy muszą być bardzo urozmaicone, jedna może być powtórzona max. 3-4 razy. Trzeba też pamiętać, że małe dzieci szybko się męczą, ale równie szybko regenerują siły.

Poniżej przedstawiam kilka zabaw ruchowych dla dwulatków, które są bardzo istotnym elementem rozwoju koordynacji ruchowej. Można je organizować w małych grupkach, ale nie jest to warunek konieczny. Równie dobrze można się bawić we dwójkę.

Tor przeszkód

Ustawiamy w linii prostej kręgle w odległości 30 cm jeden od drugiego, jeśli nie mamy kręgli mogą to być zabawki, książki itp. Zadaniem dziecka jest przejść między kręglami tak, aby ich nie przewrócić.

Rzucanie piłeczkami

Celem tej zabawy jest doskonalenie umiejętności rzucania. Rysujemy na ziemi linię, za którą ustawiamy dziecko. W pewnej odległości od dziecka rysujemy duże koło, zadaniem dziecka jest rzucenie piłeczki, woreczków do koła. Należy pamiętać o odpowiedniej odległości między linią a kołem:

- dzieci 2 letnie 40 -50 cm

- dzieci 2,5 letnie 70 -100 cm

- dzieci 3 letnie 100 - 150 cm

Podana odległość może być ustawiana indywidualnie w zależności od umiejętności dziecka. Nie należy jednak oczekiwać, aby dwulatek rzucał piłkę na odległość 3 metrów. Zamiast koła możemy położyć na ziemi hulaj - hop, duży kosz, karton. Możemy lekko modyfikować zabawę wprowadzając różne kolory piłek lub woreczków. Wówczas prosimy dziecko, aby rzuciło do koła piłkę w kolorze czerwonym lub niebieskim. Trzeba jednak pamiętać, że:

- dwulatek może mieć problem z kolorami,

- 2,5 latek rozpoznaje 3 - 4 kolory, ale może mieć problem z ich nazwaniem, powinien sobie jednak poradzić z dwoma kolorami piłek

- 3 latek powinien znać cztery podstawowe kolory (żółty, niebieski, zielony, czerwony)

Skoki przez linkę

Dobra zabawa na ćwiczenie równowagi oraz doskonalenie koordynacji ruchowej. Do zabawy potrzebna jest linka, którą mocujemy na wysokości:

- dziecko dwuletnie 10 cm

- dziecko 2,5 letnie 15 - 20 cm

- dziecko trzyletnie 25 - 30 cm

Zadaniem dziecka jest przeskoczenie linki, w miarę możliwości nie powinno jej dotknąć. Musimy jednak pamiętać, iż dzieci 2-3 letnie są stabilne ruchowo, ale nie potrafią skakać na dwóch nogach, stąd ich skoki przez linkę przypominać będą przeskok „rowerkowy" (najpierw idzie jedna noga, potem druga). Dwulatki nie potrafią też stać na jednej nodze a tym bardziej skakać. Dopiero trzylatki zaczynają sobie z tym radzić.

Podawanie piłki

Zabawa ta jest pomocna w kształtowaniu odpowiedniej postawy związanej z łapaniem i podawaniem piłki. Niestety większość rodziców uważa, że łapanie piłki jest czymś bardzo naturalnym, wrodzonym. Niestety tego również dziecko powinno się nauczyć, trzeba dziecku pokazać jak należy prawidłowo łapać piłkę. Ustawiamy dziecko w niewielkiej odległości od siebie i składamy jego ręce do przodu, na kształt łódki. Teraz rzucamy maluchowi do owej „łódeczki" piłkę.

Inna bardzo prostą zabawą z tego cyklu jest turlanie piłki. Sadzamy dziecko na przeciwko siebie w niewielkiej odległości w rozkroku i turlamy do siebie nawzajem piłkę. Turlanie można również ćwiczyć ustawiając dwójkę dzieci tyłem do siebie w rozkroku. Jedno z dzieci dostaje piłkę i musi ja przeturlać dołem do drugiego. Drugie musi ją złapać i oddać tą samą drogą. Możemy wprowadzić też pewną modyfikację i na przemian kazać dzieciom podawać sobie piłkę dołem i górą.

Wszystkie powyższe zabawy są bardzo proste i dla większości rodziców mogą okazać się zupełnie nieatrakcyjne. Są jednak dostosowane do możliwości ruchowych i psychicznych dwulatków. Należy jednak pamiętać, iż każdą z zabaw powtarzamy 3-4 razy, możemy je również między sobą przeplatać. Podczas zabaw prowadzimy monolog z dzieckiem wydając proste polecenia, które musimy często powtarzać.

 więcej na: www.zabawydladzieci.com.pl

Licencja: Creative Commons
5 Ocena