Artykuł to refleksje entuzjasty winoroślarstwa i budowy domów w otoczeniu winnic na temat aktualnej wspólnotowej rzeczywistości winoroślarskiej.

Data dodania: 2006-11-19

Wyświetleń: 6354

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Korespondent.pl zamieścił newsa autorstwa swojego Naczelnego Do tekstu prowadzi link http://www.korespondent.pl/index.php?x=artykul&id=2419

Do tego tekstu zamieściłem komentarz:

W miesiącu maju tego roku na łamach Korespondenta reklamowałem tytuł mojej strony internetowej zamieszczając hasło: "Projekty domów i winnice". Byłem entuzjastą winnic i takim pozostaję nadal.

Nie jestem winoroślarzem. Sprzedaję projekty domów z kolekcji MURATORA, ale jestem zauroczony tekstem MURATRA na temat winnic. Przez swoje walory winny być w otoczeniu naszych domów, a ci, którym wystarcza przedsiębiorczości winni zajmować się produkcją wina na dużą skalę. Tak było od wieków i tak winno być dalej.

Domowa winnica może dawać winogrona do domowej wytwórni win - do czego nawołuję swoimi ebookami, a szczególnie ebookiem O WINOROŚLI I SAMOZATRUDNIENIU. Domowa produkcja nie wymaga "przeskakiwania" takiej masy utrudnień przepisowych, jak przemysłowa winiarnia.

Mamy wybór na miarę naszych możliwości. Przepisy, których jest mimo wszystko nadmiar, muszą być by naszym światem nie rządził bezład. Winno ich być mniej, ale nasza współczesna wspólnotowa nieufność doszła do zenitu.

Może jest to wina „euro-wapniaków”? Ale młode pokolenia też nie szokują likwidacją "bzdurnych" przepisów, a wręcz nieraz swoimi nowymi przepisami "zwalają z nóg" przez dotychczas nieznane idiotyzmy.

A życie toczy się dalej i mamy zajęcie przy krytykowaniu zasad i przepisów. Pewnie tak ma być zgodnie z prawem Parkinsona i prawem najniższego poziomu energetycznego.

W Artelisie znajduje się mój tekst
http://artelis.pl/art-50,10,54-0,Dom_i_Ogrod,Niszowa_polska_produkcja_-_czy_zaistnieje_.html

Wbrew przypuszczeniom istnieje umiarkowane zainteresowanie tą tematyką.

Jestem dodatkowo zaskoczony zainteresowaniem tematem przez Naczelnego Redaktora Korespondenta.pl
To wydawnictwo internetowe – z zasady – zajmuje się tematami „z innej planety” w stosunku do planety, na której toczy się życie winoroślarzy i entuzjastów winoroślarstwa.

Można rzec: TAK TRZYMAĆ!

Licencja: Creative Commons
2 Ocena