Jeśli ktoś przyjeżdża do Krakowa na 2 czy 3 dni i chce zobaczyć wszystkie zabytki Krakowa, to nie powinien się łudzić – w tak krótkim czasie nie sposób zobaczyć wszystkich miejsc wartych obejrzenia.

Data dodania: 2009-12-08

Wyświetleń: 2038

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Tanie noclegi  to coś, czego szuka wielu turystów. Wiadomo – lepiej zapłacić mniej za noclegi  czy pokoje gościnne  niż płacić duże rachunki za pokój w hotelu. Turyści, którzy przyjeżdżają do Krakowa, często chcą zaoszczędzić właśnie na noclegach.

Jeśli ktoś przyjeżdża do Krakowa na 2 czy 3 dni i chce zobaczyć wszystkie zabytki Krakowa, to nie powinien się łudzić – w tak krótkim czasie nie sposób zobaczyć wszystkich miejsc wartych obejrzenia.

Oczywiście, najważniejszym punktem jest „szlak królewski”, czyli trasa, którą królowie wjeżdżali do Krakowa. Trakt królewski był również trasą królewskich pogrzebów.

„Szlak królewski” zaczyna się od znajdującego się na placu Matejki kościoła św. Floriana, potem mija Barbakan, później przechodzi przez Bramę Floriańską, następnie ulicą Floriańską dochodzi do Rynku Głównego. Potem „szlak królewski” prowadzi ulicą Grodzką bezpośrednio na Wzgórze Wawelskie.

Rynek Główny jest oczywiście jednym z dwóch najczęściej odwiedzanych miejsc w Krakowie. Drugim takim miejscem jest Wzgórze Wawelskie.

W 1257 Kraków otrzymał od księcia krakowskiego Bolesława Wstydliwego akt lokacji miasta na prawie magdeburskim. Od tego czasu miasto zaczęło się intensywnie rozwijać. Na Rynku Głównym i niedaleko od niego jest sporo zabytków związanych z początkami Krakowa.

Jeśli ktoś chce otrzymać „Kraków w pigułce”, to najprościej jest przejść się właśnie „szlakiem królewskim”. I chociaż ten szlak pokazuje tylko minimalną część zabytków Krakowa, to oferuje przynajmniej jedną rzecz: w skondensowany sposób daje ersatz historii i kultury Krakowa.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena