Jednym słowem coś dla ciała i ducha. Współczesne grzejniki zamieniają się często w małe arcydzieła sztuki użytkowej. Zwykły kaloryfer staje się niezwykłym przez formę, precyzję wykonania i praktycznie nieograniczone możliwości konstrukcyjne.
Grzejnik z kamienia
Dlaczego nie? Kamienie, jak twierdzą ich wielbiciele, mają duszę. Gorących kamieni ludzkość używa od dawna, do podgrzewania pomieszczeń, jako swoistych termoforów (sanie) i elementów chłodzących – mieszkańcy południowej części Europy używają ich w charakterze akumulatorów chłodu na upalny czas popołudniowej sjesty.
Zastosowania te są w głównej mierze efektem dużej zdolności akumulacyjnej kamieni. Projektanci i producenci grzejników wykorzystali je do stworzenia kamiennych płyt grzejnych, które z powodzeniem można instalować w sposób tradycyjny, ale też umieszczać w różnych „dziwnych” miejscach jako niekonwencjonalne elementy dekoracyjne.
Polski producent - „Termar”, specjalizuje się w produkcji grzejników marmurowych. Do wyboru daje nam całą paletę kolorów i deseni, marmurów i granitów. Marmur każdemu wnętrzu doda elegancji, granit – rozjarzony, surowy kamień – rozświetli.
Innym przykładem kamiennego ciepła jest rozwiązanie proponowane przez Jagę: grzejnik wykonany z granulatu łączonego żywicznym spoiwem, to oswojona i wymodelowana precyzyjnie bryła o gładkiej powierzchni, przyjemnej w dotyku i bardzo efektownej pod względem wizualnym. Grzejnik ten idealnie wpasuje się w nowoczesne, ascetyczne pomieszczenia.
Osoby o bardzo wyrafinowanych gustach, spragnione unikalnych rozwiązań, znajdą wśród grzejników kamiennych nawet monumentalne płaskorzeźby - to niepowtarzalne bryły, rzeźbione ręcznie i sprzedawane jako pojedyncze egzemplarze lub krótkie serie.
Ciepłe arabeski
Ciekawe grzejniki dekoracyjne produkuje Jaga: Heatwave – to grzejnik modułowy w formie arabeski – wzoru przypominającego wici roślinne, popularnego w starożytności i wszystkich kolejnych epokach sięgających do starożytnych korzeni. Projektanci Jagi i holenderski designer Joris Laarman stworzyli grzejnik – unikat, wykonany ze specjalnie spreparowanego betonu. Heatwave jest grzejnikiem modułowym o mocy 200 W (jeden moduł) z możliwością połączenia nawet sześciu takich elementów.
Grzejnik ten możemy idealnie dopasować do zapotrzebowania cieplnego pomieszczeń, żonglując liczbą instalowanych modułów. Jak większość produktów Jagi jest perfekcyjnie wykonany i oszczędny w zużyciu energii. To grzejnik, który doskonale wkomponuje się w klasycystyczne wnętrze a w ascetycznym - może stać się ciekawym, kontrastowym akcentem.
Ścianki grzewcze
Producenci grzejników podążają też w kierunku zwiększenia funkcjonalności swoich produktów. Zwykły kaloryfer nadaje się, co najwyżej, na suszarkę, tymczasem coraz popularniejsze stają się grzejniki, które są czymś jeszcze. Czym? Choćby balustradą, ławką lub ścianą.
Balustradę można stworzyć z łączonych po łuku członów (paneli). Ławeczka pod oknem, rozwiązanie idealne do rezydencji wiejskich, to niskie grzejniki z wkomponowanym w nie siedziskiem. A ściany? Ściany przyjmują formy płaskich paneli montowanych w pionie lub poziomie i wyposażanych w lustra lub wieszaki.
Doskonałym przykładem ciepłej kaloryferowej ściany jest grzejnik Zehndera „Kleo”. Grzejnik ten tworzą rurki stalowe o niewielkim przekroju, rozłożone na kolektorach w sposób sprawiający wrażenie niespotykanej lekkości, filigranowości wręcz, całej kompozycji. Spore odstępy pomiędzy członami powodują, że grzejnik jest lekko transparentny. Doskonale nadaje się do zamontowania bezpośrednio na ścianie, lub jako rodzaj przepierzenia – wystarczy zamówić wersję wolnostojącą wtedy przewody doprowadzające i odprowadzające wodę znajdą się w podporach grzejnika.
Przykłady można mnożyć w nieskończoność. Opisane wyżej modele to jedynie ułamek produktów dostępnych na rynku. Na koniec warto może dodać, że dekoracyjne wersje grzejników są droższe od tradycyjnych, jednak koszt zakupu jest z powodzeniem rekompensowany przez ich walory estetyczne.
Grzejnik z kamienia
Dlaczego nie? Kamienie, jak twierdzą ich wielbiciele, mają duszę. Gorących kamieni ludzkość używa od dawna, do podgrzewania pomieszczeń, jako swoistych termoforów (sanie) i elementów chłodzących – mieszkańcy południowej części Europy używają ich w charakterze akumulatorów chłodu na upalny czas popołudniowej sjesty.
Zastosowania te są w głównej mierze efektem dużej zdolności akumulacyjnej kamieni. Projektanci i producenci grzejników wykorzystali je do stworzenia kamiennych płyt grzejnych, które z powodzeniem można instalować w sposób tradycyjny, ale też umieszczać w różnych „dziwnych” miejscach jako niekonwencjonalne elementy dekoracyjne.
Polski producent - „Termar”, specjalizuje się w produkcji grzejników marmurowych. Do wyboru daje nam całą paletę kolorów i deseni, marmurów i granitów. Marmur każdemu wnętrzu doda elegancji, granit – rozjarzony, surowy kamień – rozświetli.
Innym przykładem kamiennego ciepła jest rozwiązanie proponowane przez Jagę: grzejnik wykonany z granulatu łączonego żywicznym spoiwem, to oswojona i wymodelowana precyzyjnie bryła o gładkiej powierzchni, przyjemnej w dotyku i bardzo efektownej pod względem wizualnym. Grzejnik ten idealnie wpasuje się w nowoczesne, ascetyczne pomieszczenia.
Osoby o bardzo wyrafinowanych gustach, spragnione unikalnych rozwiązań, znajdą wśród grzejników kamiennych nawet monumentalne płaskorzeźby - to niepowtarzalne bryły, rzeźbione ręcznie i sprzedawane jako pojedyncze egzemplarze lub krótkie serie.
Ciepłe arabeski
Ciekawe grzejniki dekoracyjne produkuje Jaga: Heatwave – to grzejnik modułowy w formie arabeski – wzoru przypominającego wici roślinne, popularnego w starożytności i wszystkich kolejnych epokach sięgających do starożytnych korzeni. Projektanci Jagi i holenderski designer Joris Laarman stworzyli grzejnik – unikat, wykonany ze specjalnie spreparowanego betonu. Heatwave jest grzejnikiem modułowym o mocy 200 W (jeden moduł) z możliwością połączenia nawet sześciu takich elementów.
Grzejnik ten możemy idealnie dopasować do zapotrzebowania cieplnego pomieszczeń, żonglując liczbą instalowanych modułów. Jak większość produktów Jagi jest perfekcyjnie wykonany i oszczędny w zużyciu energii. To grzejnik, który doskonale wkomponuje się w klasycystyczne wnętrze a w ascetycznym - może stać się ciekawym, kontrastowym akcentem.
Ścianki grzewcze
Producenci grzejników podążają też w kierunku zwiększenia funkcjonalności swoich produktów. Zwykły kaloryfer nadaje się, co najwyżej, na suszarkę, tymczasem coraz popularniejsze stają się grzejniki, które są czymś jeszcze. Czym? Choćby balustradą, ławką lub ścianą.
Balustradę można stworzyć z łączonych po łuku członów (paneli). Ławeczka pod oknem, rozwiązanie idealne do rezydencji wiejskich, to niskie grzejniki z wkomponowanym w nie siedziskiem. A ściany? Ściany przyjmują formy płaskich paneli montowanych w pionie lub poziomie i wyposażanych w lustra lub wieszaki.
Doskonałym przykładem ciepłej kaloryferowej ściany jest grzejnik Zehndera „Kleo”. Grzejnik ten tworzą rurki stalowe o niewielkim przekroju, rozłożone na kolektorach w sposób sprawiający wrażenie niespotykanej lekkości, filigranowości wręcz, całej kompozycji. Spore odstępy pomiędzy członami powodują, że grzejnik jest lekko transparentny. Doskonale nadaje się do zamontowania bezpośrednio na ścianie, lub jako rodzaj przepierzenia – wystarczy zamówić wersję wolnostojącą wtedy przewody doprowadzające i odprowadzające wodę znajdą się w podporach grzejnika.
Przykłady można mnożyć w nieskończoność. Opisane wyżej modele to jedynie ułamek produktów dostępnych na rynku. Na koniec warto może dodać, że dekoracyjne wersje grzejników są droższe od tradycyjnych, jednak koszt zakupu jest z powodzeniem rekompensowany przez ich walory estetyczne.
Licencja: Creative Commons
