Drugą osobą, która utonęła podczas kąpieli jest mężczyzna o nieustalonej dotąd tożsamości, który w niedzielę rano kąpał się - najprawdopodobniej po spożyciu alkoholu - w jeziorze w Bartoszycach.
W minioną sobotę na Mazurach utonęły trzy inne osoby.
W weekend w zbiornikach wodnych na terenie województwa świętokrzyskiego utonęły trzy osoby. Odnaleziono także ciało nastolatka, który zaginął w czwartek, podczas kąpieli w Wiśle - poinformowała w niedzielę PAP Ewa Jurkiewicz z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Strażacy odnaleźli w sobotę rano ciało 17-latka, który wpadł do rzeki w okolicach Łoniowa (pow. sandomierski). Po południu ze zbiornika w pobliżu Łachowa (pow. włoszczowski), ratownicy wyłowili ciało 46-latka, który kąpał się tam razem z trójką kolegów. Mężczyzna zmarł mimo półgodzinnej reanimacji.
Z kolei w niedzielę rano z zalewu Chańcza (pow. staszowski) wyłowiono ciało 30-latka, który zaginął w sobotę podczas kąpieli w akwenie. "Ciało mężczyzny znaleziono w odległości 20 metrów od brzegu, około cztery metry pod wodą" - powiedział PAP rzecznik świętokrzyskiej straży pożarnej Arkadiusz Wesołowski.
Natomiast po południu, w zbiorniku na terenie kieleckiego rezerwatu Wietrznia zasłabł 41-latek, który wskoczył do wody, by ratować psa, z którym był na spacerze. Mężczyzny nie udało się uratować.