Do tej pory nie istniało żadne narzędzie dokładnie mierzące ruch na fanpage'ach. Aż do niedawna – oto Fanpage Trender.
To, że kampania na Facebooku powinna być starannie i dokładnie rozplanowana, wie zapewne każda dobra agencja social media. Opracowanie strategii musi być przeprowadzone dokładną analizą rynku – np. co dzieje się na fanpage'ach konkurencji. Do tej pory zadanie to wymagało albo samodzielnego ślęczenia nad „tablicą”, obserwowanie wpisów i komentarzy albo korzystanie z innych, nie dość dokładnych i zadowalających narzędzi. Wszystko zmieniło się wraz z powstaniem Fanpage Trendera. Właśnie to narzędzie gwarantuje nam otrzymanie dogłębnej analizy i rzetelnej informacji na temat ruchu na fanpegu własnym i konkurencji.
Jak to działa? Jak sama nazwa wskazuje, Fanpage Trender mierzy „trendy” na instytucjonalnych profilach firm, marek czy produktów na Facebooku. Dokonuje tego zbierając i poddając dokładnej analizie dane dotyczące aktywności fanów lub najchętniej komentowanych treści. Działalność tego narzędzia nie jest niczym ograniczona, nie można się przed nim „zabarykadować”. Każda strona publiczna może być poddana analizie Fanpage Trendera, co umożliwia np. porównywanie kilku fanpage'ów z określonej branży.
Stworzenie takiego narzędzia jak Fanpage Trender jest oczywiście wynikiem pracy specjalistów z branży, a dokładnie z firmy SmartNet. W zespół firmy wchodzą zarówno umysły ścisłe, jak i humanistyczne – informatyk oraz doktorzy nauk społecznych. SmartNet od lat prowadzi badania zachowań internautów, więc łatwo się domyślić, skąd wziął się pomysł na powstanie urządzenia do dokładnego mierzenia tych tendencji. Zespół przyznaje także, że zarówno specjaliści od social media marketingu, jak i ich klienci wielokrotnie sugerowali potrzebę posiadania narzędzia tego typu. Ponadto wyniki wielu badań sugerowały, iż większość marketingowców twierdzi, że działań social media nie da się zmierzyć i to właśnie jest największą przeszkodą, przez którą tak wiele firm w ogóle rezygnuje z działalności social media. Fanpage Trender całe szczęście udowodnił obu stronom, że da się. Miarą sukcesu i popularności narzędzia jest z pewnością fakt, iż w przez pierwsze kilka miesięcy istnienia korzystało z niego ponad kilkaset osób.