Nowiutki, śmierdzący trup. To definicja autobusu nowej ery. Bo nowy czy stary, to zawsze się znajdzie jakieś źródło smrodu. Tym starym się można przejechać, gdy wszyscy już śpią. Fetor wyśmienity.
Nowiutki, śmierdzący trup. To definicja autobusu nowej ery. Bo nowy czy stary, to zawsze się znajdzie jakieś źródło smrodu. Tym starym się można przejechać, gdy wszyscy już śpią. Fetor wyśmienity.
PiS ogłasza mobilizację, PO nie ustępuje, koalicja się rozpada, a mi już głowa pęka od tego zgiełku. Dyskredytacja rządu to za mało. Trzeba jeszcze zrobić szum i wezwać zwoich wiernych wyborców do manifestacji.