Sądownictwo polskie ma coraz gorszą sławę. Mnożą się zwłaszcza w internecie pretensje, kpiny, złorzeczenia pod adresem sędziów, publikowane przez osoby które uważają, że zostały (celowo) skrzywdzone. Media też zaczynają pomrukiwać, choć nie wszystkie. Oto poniżej diagnoza praktyka, czyli moja.