To jaki jesteś odzwierciedla to jak się zachowują ludzie w twoim otoczeniu. Pewnie myślicie, że to jest normalne i oczywiste. Zgodzę się w pełni. Jednak powiedzcie mi ile razy jesteście naprawdę sobą, ile razy tłumicie uczucia, ile razy nie mówicie tego co myślicie, ile razy udajcie kogoś kim nie jesteście.
Zdarzyła wam się kiedyś taka sytuacja?
- dawanie kobiecie prezentów
- płacenie za nie przy każdej okazji
- opiekowanie się jej rodzeństwem
- robienie przysług
- odprowadzanie je mimo wszystko, że mieszkasz na drugim końcu miasta
Wyobraź sobie moment z kobietą kiedy byłeś podniecony i rozpalony, przypomnij sobie jakim tonem rozmawiałeś z kobieta, jak patrzyłeś na nią. To jest właśnie stan seksualny.
Zapewne każdy zna przysłowie „Nie szata zdobi człowieka”, to prawda ale po czym innym obcy ludzie na ulicy mają nas postrzegać jak nie po wyglądzie.
Mało kto z nas zdaje sobie sprawę ale na każdym kroku jesteśmy testowani przez kobiety.Płeć piękna testuje każdego faceta przed ostatecznym związaniem się z nim. Takie testy polegają na pytaniach o najróżniejsze rzeczy, to czy przejdziemy go pomyślnie zależy tylko od nas.
Ano dalej powinno iść z górki jednak w większości przypadków tak nie jest. Mężczyźni będąc na randce zatruwają swoją głowę niepotrzebnymi wątpliwościami.Te wątpliwości wychodzą podczas randki.
Zacznijmy od odrzucenia, bo chyba jego każdy się najbardziej obawia.
Czym ono może być?
Jest to na pewno lęk!
Według wikipedii:
Znajomy zapytał mnie, dlaczego jak już uda mu się poderwać kobietę jego związek nie trwa dłużej niż dwa tygodnie?
Zapytałem się go: Co robisz dla niej, kiedy z nią jesteś?
Jak często się z nią spotykasz?
Ile razy ustępowałeś jej?
Pierwsza randka jest wyjątkowa, to od jej przebiegu zależy czy dojdzie do następnych. Chociaż najbardziej popularnym miejscem wybieranym przez facetów jest kin, to nie jest to najlepsza lokalizacja. Przede wszystkim chodzi o to żeby się poznać, w kinie raczej trudno się rozmawia, stąd pomysł ten odpada w przedbiegach.
Każdy facet, któremu uda się umówić z dziewczyną – myśli, że już prawie jest w związku.
Prawda jest taka, że to dopiero początek długiej i krętej drogi do sukcesu.
