Czy masz czasem wrażenie, że gdy rozmawiasz z ludźmi i chcesz się czymś z nimi podzielić to zachowują się, jakby mieli klapki na oczach? Starasz się opowiedzieć o czymś wartościowym bądź czymś ze swojego życia i niby Cię słuchają, ale ewidentnie widać, że nie dociera do nich to, co chcesz im przekazać?