Największym problemem polskich lekarzy nie jest to, że aby zostać medykiem trzeba się nieźle napocić i wysilić, a do tego przebrnąć cudownie przez 6 lat studiów. Największy ich kłopot, to pacjenci, którzy są na bakier z higieną osobistą...
Największym problemem polskich lekarzy nie jest to, że aby zostać medykiem trzeba się nieźle napocić i wysilić, a do tego przebrnąć cudownie przez 6 lat studiów. Największy ich kłopot, to pacjenci, którzy są na bakier z higieną osobistą...
Chyba ciężko o czarny proszek do prania... a szare mydło w sklepach jakoś tak dziwnie ostatnio się coraz bardziej białe robi. Sam dobrze pamiętam, jak z Grecji przywiozłem ciemnoszare - przechodzące w brąz mydło oliwkowe. Sam zużywałem bo nikt nie chciał się nim w domu myć :P