Dzisiejszy dzień na rynku walutowym rozpoczął się negatywnie dla naszej waluty. Od godziny 6.00 można było zauważyć spadki złotego w stosunku do euro oraz dolara.
Dzisiejszy dzień na rynku walutowym rozpoczął się negatywnie dla naszej waluty. Od godziny 6.00 można było zauważyć spadki złotego w stosunku do euro oraz dolara.
Początek dnia na rynku walutowym rozpoczął się dość spokojnie, natomiast już po kilku godzinach (od godziny 5.00) mogliśmy zauważyć spadki euro względem dolara.
Wczorajsze dane makroekonomiczne nie byly łaskawe dla jednych z najważniejszych waluty na rynku walutowym. Chodzi między innymi o takie waluty jak: euro, dolar kanadyjski i dolar amerykański.
Wczorajsze dane nie przyniosły wiele zmian na rynku walutowych. Ważne okazało się jedynie przemówienie prezesa Banku Anglii oraz raportu o inflacji dotyczącej funta.
W dniu dzisiejszym do godziny 16 nie ukazały się żadne istotne dane które mogłyby wpłynąć na odreagowanie na rynku walutowym z wyłączeniem inflacji w chinach, która obecnie wynosi 6.5%, czyli odnotowano wzrost. Na rynku walutowym nadal góruje frank szwajcarski.
W ciągu dzisiejszego dnia na rynkach można zauważyć znaczącą pozycję franka. Waluta ta umocniła się względem znaczących walut takich jak euro, dolar, czy też funt szterling. Wzmocnienie to zostało zapewnione poprzez stabilną sytuację gospodarczą oraz finansową Szwajcarii.
Inwestorzy z niecierpliwością czekali na dzisiejsze dane dotyczące PKB Stanów Zjednoczonych, które okazały się słabsze od oczekiwanych. W związku z tym na rynku walutowym zauważyliśmy duże spadki dolara najważniejszych par walutowych.
Po złożeniu wniosku o kredyt hipoteczny następuje niecierpliwe oczekiwanie na decyzję i… nierzadko odmowa. Bank nie ma obowiązku informować, dlaczego zdecydował się odrzucić wniosek kredytowy.
Od początku 2011 r. w systemie e-Deklaracje złożono 3,424 mln wszystkich rodzajów zeznań podatkowych. Wśród nich 464 tys. to najpopularniejsze formularze PIT. Zarówno PIT-ów, jak i innych zeznań podatkowych przesłano w tym roku więcej niż w całym 2010 r.
Statystyki donoszą,iż coraz więcej Polaków oszczędza i wstrzymuje się od zaciągania kredytów. Z danych NBP wynika, że w ostatnich miesiącach, Polacy zanieśli do banków 4 razy więcej gotówki niż od nich pożyczyli.