Przez wiele lat w Polsce infrastruktura kolejowa była zaniedbywana. Jak teraz odbudować potęgę polskich kolei by stała się konkurencyjna dla transportu samochodowego?

Data dodania: 2016-06-15

Wyświetleń: 688

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Stabilizacja gruntu ratunkiem dla polskich kolei

Polska kolej przez wiele lat nie była brana pod uwagę w wydatkach kraju. Można to było zauważyć głównie w latach 90. Brak dofinansowań spowodowało znaczną degradację szlaków kolejowych. W tamtym okresie około 80 procent wydatków na transport przekazywano na remonty dróg i budowę autostrad. Zaległości inwestycyjne jakie powstały w polskich kolejach negatywnie wpłynęły na poziom komfortu podróżowania. Systematycznie pogarszający się stan torowisk spowodował obniżenie dozwolonych prędkości. Ograniczenia te dotknęły zarówno pociągów pasażerskich jak i towarowych. W ciągu jednej dekady ilość ograniczeń prędkości wzrosła aż trzykrotnie. Liczba wprowadzanych ograniczeń była wyższa niż podnoszonych prędkości na zmodernizowanych odcinkach. Badania przeprowadzone pod koniec 2009 roku tylko 37 % linii kolejowych było w dobrym stanie technicznym…

Konkurencyjność kolei

Ciągle pogarszający się stan techniczny infrastruktury kolejowej wraz z ciągle postępującym się dążeniem do posiadania własnego samochodu znacznie obniżył konkurencyjność transportu kolejowego. Postępujący w ogromnym tempie trend doprowadził do wyczerpania miejsc parkingowych w dużych aglomeracjach miejskich i gigantyczne korku na drogach dojazdowych. Drogi pomiędzy miastami są także przeciążone i naprawa ich pochłania ogromne środki finansowe. Korki i zbyt eksploatowane odcinki dróg krajowych doprowadziły do zmiany strategii transportu w naszym kraju. Dla wielu osób fakt dojazdu do centrum dużych miast bez stania w korkach staje się powodem wyboru transportu kolejowego. Coraz więcej osób pozostawia swoje samochody na parkingach przedmiejskich i przesiada się do pociągów. W wielu krajach zachodnich transport kolejowy od dawna jest rozwijany i dofinansowywany. Tak stało się i w Polsce. Umożliwia to Wieloletni Program Inwestycji Kolejowych dzięki któremu w latach 2011-2013 na rewitalizacje linii kolejowych wydano prawie 21 mld złotych. Sfinansowano aż 110 projektów rewitalizacji. Tak duża kwota wydana nadal jest niska w porównaniu z potrzebami finansowymi podczas modernizacji polskich kolei. Ważne jest zwrócenie uwagi na technologię i wydajność sposobów jakie użytkowane są podczas rewitalizacji szlaków kolejowych.

Wymiana torowiska a ustabilizowanie gruntu

Podczas planowania wydatków zawsze pojawia się problem ekonomiczny. Zmiana tylko i wyłącznie samego torowiska jest krótkotrwałą poprawą jakości podróżowania. Torowiska ma których nie została wykonana stabilizacja gruntu bardzo szybko ulegają degradacji i wymagają regularnego remontu co wiąże się z wydatkami. Koszty takich regularnych napraw mogą przewyższyć koszty poniesione podczas modernizacji torowiska połączonego z stabilizacją podłoża. Dlaczego wzmacniać grunt pod torowiskiem? Współczesne techniki stabilizacji pozwalają znacznie podnieść nośność podtorza (nawet do 120 MPa) co przekłada się na wyższy komfort podróżowania oraz bezawaryjne użytkowanie. Warto wspomnieć, że podłoże stabilizowane wapnem oraz cementem powoduje, iż jest ono wodo- oraz mrozoodporne. Powoduje to dużo większą żywotność torowiska. Po autostradach, podtorze stało się kolejnym miejscem gdzie ważną rolę odgrywa stabilizacja gruntu. Stała się ona coraz popularniejszą technologią podczas modernizacji szlaków kolejowych. Wapno palone stosowane zarówno zarówno podczas budowy nowych odcinków, jak i modernizacji istniejących odcinków jest popularnym materiałem. Dzięki swoim właściwościom osuszającym jest niezastąpionym towarzyszem wszelkich prac przy torowiskach.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena