Pewnego dnia Jasiek i Bo wybrali się na spacer do lasu. Kotek przyjemnie mruczał i miauczał, drapał się za uszkami i powiedział:
- Jasiek czy zastanawiasz się nad czymś?
- Tak Bo. Dlaczego właściwie jest lato? I dlaczego jest tak ciepło i upalnie?
- Ale to fajnie jak jest ciepło! To Matka Natura się cieszy i Królowa Anielska. Bo cała przyroda żyje i ludzie z tego powodu powinni się cieszyć i dzięki temu drzewa i zwierzęta mogą wydawać owoce swego życia.
- Ale jest gorąco i się pocę. Wolę wiosnę.
- Jasiek, wiesz, musisz się dostosować do panujących praw wszechświata.
- Ale co to są te prawa?
- To są właśnie odwieczne prawa natury zasądzone przez Boga.
- Aha, to one bronią ludzi przed czarami?
- Tak.
- Ale jak to się dzieje, że zwierzęta i rośliny tylko wtedy wydają owoce?
- Wiesz Bo, one by chciały, ale świat jest zły i tylko wtedy mogą się pokochać.
- Aha, to straszne. Czyli jeśli będę lepszym człowiekiem to zakwitną przebiśniegi?
- Tak.
- To fajne! Mam powód, by odrobić lekcje.
- No to się cieszę, że zainspirowałem cię do mądrości.
- No to zjedzmy sobie po czekoladzie.