Kaukaz w opinii wielu europejczyków to daleka i dzika kraina. Głęboko w pamięci ludzkiej wyryły się walki w Czeczenii, Osetii Południowej, Abchazji czy Górskim Karabachu. Obecnie jednak po okresie destabilizacji narody Kaukazu Północnego i Kaukazu Południowego (nazywanego Zakaukaziem) zaczęły dostrzegać zalety płynące z otwartości na świat oraz na turystów z innych krajów.
Prym wiedzie tu oczywiście Gruzja, która dzięki zniesieniu obowiązków wizowych, bezpośrednim i tanim połączeniom lotniczym z takimi miastami jak Tbilisi, Kutaisi czy Batumi oraz dążącą do perfekcji organizacją informacji turystycznej, zdobyła sobie już liczną rzeżę wielbicieli.
Zeszłej zimy bardzo dużo mówiło się z kolei o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Impreza zaciekawiła wielu turystów tą częścią Kaukazu jednak ostatni konflikt na Ukrainie z pewnością zniwelował olimpijskie wysiłki Rosji aby zaprezentować się światu w korzystnym świetle.
Przeglądając dalej mapę Kaukazu warto skierować wzrok w stronę Armenii. Ona również, acz o wiele wolniej niż Gruzja otwiera się na turystykę. Dobrym krokiem było zniesienie obowiązku wizowego w 2013 roku dla obywateli Unii Europejskiej. Dodatkowo z Warszawy są bezpośrednie loty do Erywania trwające jedynie 3,5 godziny. To tyle co lot do Szkocji czy Portugalii.
Warto wspomnieć również o Azerbejdżanie. Niestety póki co funkcjonuje tam obowiązek wizowy jednak w 2014 została znacznie uproszczona procedura. Ponadto Baku będzie organizatorem olimpiady narodów europejskich w 2015 oraz współorganizatorem europejskich mistrzostw w piłce nożnej (UEFA).
Skoro Kaukaz uchyla przed nami swoje drzwi warto skorzystać i zajrzeć co się za nimi kryje, a warto. Region ten ma bowiem bardzo dużo do zaoferowania spragnionemu przygód turyście.
Kaukaz to przede wszystkich doskonałe miejsce dla miłośników trekkingu. Koniecznie trzeba przemierzyć zapierające dech w piersiach szlaki gruzińskiej Tuszetii i Swanetii. Wejść na najpopularniejszy gruziński pięciotysięcznik Kazbek oraz najwyższy szczyt Europy, znajdujący się na terenie Rosji – Elbrus.
Kaukaz to region o bardzo bogatej historii i licznych zabytkach sięgających starożytności a nawet neolitu. Wśród tych ostatnich wymienić warto ormiańskie obserwatorium Karahunj wybudowane najprawdopodobniej pomiędzy7600 - 4500 lat temu czy petroglify z Ughtasar datowane na drugie tysiąclecie przed naszą erą.
Kaukaz Południowy, a zwłaszcza Armenia usiany jest bezcennymi zabytkami z okresu wczesnego średniowiecza. Są to przede wszystkim klasztory mające cechy obronne. Do najwspanialszych należą:
-Geghard – klasztor dobudowany do skały w której znajduje się cześć komnat i kaplic, dawniej przechowywana była tu włócznia, która podobno przekuty został bok Chrystusa
-Tatev – dawny uniwersytet stojący tuż przy brzegu kanionu rzeki Worotan
-Eczmiadzyn – Watykan Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego.
Dla miłośników wody należy wspomnieć o związkach Kaukazu z morzem. Nad Morzem Czarnym szczególnie godny polecenia jest rejon Gruzji nazywany Adżarią, gdzie wzgórza Małego Kaukazu schodzą bezpośrednio do morza i panuje przyjemny subtropikalny klimat. Natomiast nad Morzem Kaspijskim znajduje się stolica Azerbejdżanu Baku czerpiąca swoje bogactwo z czarnego złota znajdującego się pod dnem morskim. Za małe morze można uznać również znajdujące się na terytorium Armenii jezioro Sewan, będące drugim co do wielkości wysokogórskim jeziorem na świcie, położonym na wysokości około 2000 m n.p.m., długim na kilkadziesiąt kilometrów.
O skarbach Kaukazu można by pisać w nieskończoność. Jeśli chcesz je poznać to wyposaż się w dobrą mapę, kup bilet lotniczy i ruszaj na wschód, tam na pewno przyjmą cię z otwartymi rękami.