Bezpieczeństwo przede wszystkim
Podstawowa kwestia o jakiej myślimy. Gdy mowa o koloniach letnich, to sprawa bezpieczeństwa. Interesuje nas, i słusznie, przede wszystkim to, czy biuro z którego usług ewentualnie skorzystamy, to podmiot doświadczony w organizowaniu tego typu wyjazdów, współpracujący z doświadczonymi opiekunami. O te kwestie powinniśmy zapytać przede wszystkim, kontaktując się z biurem. Zasięgnąć też możemy informacji od innych rodziców, którzy już posyłali swe dzieci na wycieczki z danym biurem. Jeżeli pojawiały się kłopoty, to lepiej nie ryzykować. Zwłaszcza, że chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo naszych pociech.
Rozpal w dziecku zainteresowania
Okres wakacyjny nie musi oznaczać jedynie monotonnego pływania w morzu czy wylegiwania się na plaży. Bo jakkolwiek jest to przyjemne, to jednak mało twórcze z drugiej strony. Zamiast tego możemy pomyśleć, jak połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli jak zapewnić dziecku miłe, wakacyjne spędzenie czasu, a jednocześnie rozwój poprzez inspirację. W praktyce oznaczać to może wybór obozu tematycznego. Na przykład obóz językowy, obóz muzyczny czy obóz sportowy. Może dziecko złapie w ten sposób bakcyla, odkryje talent i pasję, która zapewni mu dalszy, radosny rozwój. A jeśli nie, nie szkodzi, być może poszukać należy innej drogi. W tym celu warto także przed podjęciem decyzji o wysłaniu na wakacje naszego małolata porozmawiać z nim, zapytać o zainteresowania, być może nieco, delikatnie ukierunkować. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzać i do niczego dziecka nie zmuszać. Decyzja powinna być podjęta wspólnie. Bo ostatecznie wakacje mają być okresem należącego się relaksu.A jęsli posyłamy dziecko na kolonię po raz pierwszy, to niech to będzie miejsce stosunkowo bliskie, zwłaszcza jeśli mamy z naszą pociechą wyjątkowo silną więź emocjonalną.