W ostatnim czasie bardzo modne stały się rozkloszowane sukienki na wesele. Istotne jest, aby na tak ważną uroczystość ubrać się stosownie i elegancko. Jeżeli chcemy uniknąć niepochlebnych komentarzy ze strony wujków i ciotek, to nie powinnyśmy ubierać zbyt krótkich oraz zbyt odsłaniających ciało sukienek.

Data dodania: 2013-06-28

Wyświetleń: 9414

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Rozkloszowane sukienki na wesele

Dodatkowym aspektem, który warto jest zaznaczyć przy wyborze sukienki na wesele, jest fakt doboru odpowiedniego koloru. Niestety z białego musimy całkowicie zrezygnować, ponieważ nie będzie to wyglądało zbyt ładnie w oczach Panny Młodej. Biel kojarzona jest właśnie z tą osobą, a jako że wybierasz się z jej zaproszenia, doceń to i wybierz sukienkę w innym kolorze. Mała czarna również nie będzie trafną decyzją, ale jeżeli już zdecydujesz się na taki wybór, to koniecznie nie zapomnij o kolorowych dodatkach, które w pewien sposób rozświetlą Twoją kreację.

Co do fasonu, to jak już wspomniane było wcześniej, rozkloszowane sukienki to idealny wybór, który dopasuje się niemalże do każdej sylwetki. Fason ten jest bardzo kobiecy, ponieważ idealnie podkreśla talię i nogi. Dla osób o bardziej zaokrąglonej sylwetce taki fason będzie również trafnym wyborem, ponieważ rozkloszowane sukienki wyszczuplają sylwetkę oraz idealnie maskują zbyt obszerne uda czy biodra. Zdecydowanie to krój, który pasuje do figury tak zwanej klepsydry, chociaż również dobrze prezentują się w nim kobiety, które nie mają wcięcia w talii.

Warto jeszcze wspomnieć, że w tym fasonie góra sukienki idealnie dopasowuje się do ciała, podnosząc jednocześnie piersi. Wiele Pań z małym biustem może teraz się zastanawiać, czy to jednak odpowiednia kreacja dla nich. Z ręką na sercu mogę Wam odpowiedzieć, że rozkloszowane sukienki na wesele to doskonały wybór nawet dla kobiet z niedużym biustem. Ten krój dodaje odrobiny dziewczęcego uroku, a z pewnością jest idealnym rozwiązaniem dla kobiet o zbyt obszernych udach, biodrach, czy pupie. Nic więc dziwnego, że w sklepach z sukienkami aż roi się od wszelkiej maści marszczeń, plis czy falban.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena