Przepiękne tereny Albanii skrywają w sobie niezwykle ciekawe, fascynujące i pełne magii miejsca.
Poczynając od południa kraju:
SARANDA – zdecydowanie najatrakcyjniejsze turystycznie miasteczko, nazywane „miastem młodożeńców”, malowniczo położone w przepięknej zatoczce na wybrzeżu Morza Jońskiego. W przerwach pomiędzy zwiedzaniem można odetchnąć na plaży miejskiej.
GJIROKASTRA – czyli miasto-muzeum, miasto białych dachów lub tysiąca schodów, które w XIII wieku rozrosło się na wzgórzu Mali i Gjerë wokół zamku. Spektakularne, dumne, surowe i wzniosłe; ojczyzna Envera Hodży i Ismaila Kadare- przez tego ostatniego opisane jako zaskakujące, niewiarygodne i łamiące wszelkie reguły urbanistyki. Gjirokastra jest bardzo stroma, pokonując kamienne uliczki zawsze idzie się w dół bądź pod górę. Ta stromizna sprawia, że zdarza się, iż fundamenty jednych domów znajdują się obok dachów innych. Absolutnie fascynujące i pełne magii miejsce, gdzie wszystko zdaje się być wbrew zasadom logiki. W 2005 roku wpisane na Listę Światowych Dziedzictw UNESCO.
VLORA – to prawdziwy śródziemnomorski raj i miejsce, gdzie rozdzielają się Morze Jońskie i Adriatyckie. To miasto wyjątkowe również ze względów historycznych. To tutaj 28 listopada 1912 roku proklamowano niepodległość państwa od Imperium Osmańskiego. Vlora jest bezpieczna i urocza; plaża zaczyna się praktycznie w centrum miasta, główne ulice zdobią palmy. Polecam koniecznie zwiedzanie Muzeum Niepodległości, Muzeum Etnograficzne i Muzeum Historyczne.
BERAT – czyli miasto tysiąca okie –- jedno z najstarszych i najcudowniejszych miast, w jakim kiedykolwiek byłam. Samo miasteczko utrzymane jest w stylu osmańskim i zachowując czar minionych wieków jest tak niezwykłe, że zapiera dech w piersiach. Oryginalna architektura a zwłaszcza malowniczo położone domki pokryte czerwoną dachówką oraz magiczna aura wyczuwalna w powietrzu sprawiają, że jest to jedno z niezapomnianych miejsc, w które chce się wrócić. Godzinami mogłabym przechadzać się wąziutkimi uliczkami, zaglądać w okna, obserwować „sąsiedzkie” życie, które tutaj toczy się w cudowny i sielankowy sposób, znany mi wcześniej tylko z opowiadań i legend. Zabytków wartych zwiedzenia w Beracie jest bez liku, w 2008 roku organizacja UNESCO umieściła miasto na Liście Światowego Dziedzictwa.
KRUJA – przepięknie położone miasteczko na wzgórzu, w XV wieku centrum oporu przeciwko inwazji osmańskiej, na czele którego stał bohater narodowy Albanii Gjergj Kastrioti, znany nam jako Skandenberg. Kruja to także najbardziej niezwykły w Albanii targ, gdzie oprócz zakupów można przypadkowo zostać świadkiem przepięknego zjawiska; zgodnie z tradycją Panna Młoda w sukni ślubnej powinna razem ze swoją matką przemaszerować dostojnie wzdłuż bazaru.