AKWARYSTYKA, JAKO HOBBY DLA WYBRANYCH?
Nie uważam, aby wiedza na temat odpowiedzialnego prowadzenia zbiornika akwariowego była tajemna, a jej zdobywanie miało przypominać czytanie egipskich papirusów. Poradników na temat tego, jak założyć akwarium, gdzie kupić sprzęt do baniaczka oraz skąd czerpać inspiracje na projektowanie wnętrza, w samej sieci jest całe mnóstwo. Mimo wszystko akwarystyka nadal jest postrzegana jako ta dziedzina hobbystyczna, która niejako ukrywa się pod czarnym płaszczem i nie dla wszystkich jest dostępna, co jest błędne. Czasy, w których jedyne informacje na temat prowadzenia rybek znajdywaliśmy w sklepie zoologicznym są już dawno za nami. Warto sięgnąć po nową literaturę, a w tej chociażby po "Akwarium Moja Pasja" autorstwa Pawła Zarzyńskiego czy "Tropikalne akwarium. Złoty przewodnik" Petera Hiscocka.
Rzetelne informacje na temat hodowli rybek pojawiają się coraz częściej na tematycznych blogach, chociaż tych nadal jest niewiele. Dobrym wyjściem na rozpoczęcie przygody z akwarystyką słodkowodną mogą być także zaufane panele dyskusyjne. Możliwie najgorszym wyjściem jest ślepe podążanie za wskazówkami osób, sprzedających rybki. Pamiętaj, że niewielu z nich dba o Twoje dobro, większość chce zwyczajnie zarobić. Pani w sklepie proponuje Ci zakup ryby w kuli? Odwróć się na pięcie i nie wracaj tam bez odpowiedniej podstawy teoretycznej.
STEREOTYPY NA TEMAT GLONOJADÓW, KUL I INNYCH
Zbrojniki niebieskie, często (niewłaściwie) zwane glonojadami są jednymi z ryb, które jako pierwsze lądują w świeżym zbiorniku początkującego akwarysty. Nikt nie zajmuje sobie głowy do jakich rozmiarów dorastają i czym tak naprawdę się żywią. W Internecie znajdziesz wiele artykułów na temat tego jakie gatunki mogą pomóc Ci z plagą glonów w akwarium (tutaj przede wszystkim młode "kosiarki" i otoski), a jakie nie. Mit, jakoby zbrojnik niebieski miał czyścić Twój baniak z sinic, zielenic i okrzemek możesz wsadzić między bajki.
Powszechna opinia na temat tego, że swoje początki z akwarystyką należy pokładać w zakupie teleskopa lub bojownika syjamskiego leży u podstaw kiepskiego kina amerykańskiego, w których znajdziemy zakrzywiony obraz hodowli rybek. Pokrótce – ryba w kuli to możliwie najgorszy scenariusz, jaki może Ci się przydarzyć. Rozejrzyj się za materiałami, które wskażą rybki na początek akwarium i niewymagającymi roślinami, które stworzą podstawową florę bakteryjną w zbiorniku. Tym sposobem oszczędzisz męczarni zakupionej rybie, a sam będziesz miał mobilizację do prowadzenia akwarium we właściwy sposób.