Chyba nikt nie podważy zdania, że rynek gier komputerowych rozwija się dynamicznie. Jak każda nisza, w której ludzie gotowi są wydać pieniądze, pojawia się wiele pomysłów, ciekawych idei, czy tez nowych kreacji. Gry dają tutaj wielkie pole do popisu, gdyż mogą traktować praktycznie o każdym dowolnym aspekcie życia ludzkiego, czy też rzeczywistości w ogóle. Liczy się pomysł, i jego sprzedanie. A walczyć jest o co.
"Przewiduje się, że obecnie rynek gier w Polsce wart jest ponad 300 milionów złotych, czyli więcej niż w przypadku filmów, muzyki i książek." - raport Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 2009 wyceniał rynek na 269 mln zł. Pomimo recesji gospodarczej i lekkiego obniżenia się tej wartości w stosunku do lat poprzednich, tendencja znów jest zwyżkowa. Wg raportu firmy Gartner, same gry MMO (Massive Multiplayer Online) wygenerują w tym roku 11,89 mld dolarów, zaś przewidywana kwota na 2015 rok to 28.29 mld dol. Rynek gier online wzrasta znacznie szybciej w stosunku do klasycznych ich wersji, offline.
Sposobów na zarabianie na danym produkcie jest kilka rodzajów. Niektóre z gier online są możliwe do bezpłatnego pobrania z sieci, jednak aby brać udział w rozgrywce sieciowej, należy wykupić abonament dostępowy do serwera gry (np. World of Warcraft). Inne z kolei są całkowicie darmowe, zarówno do pobrania, jak i do użytkowania, jednak wewnętrzny system gry oferuje wiele płatnych "ułatwień", takich jak dodatkowe przedmioty, bonusy, wejścia do zamkniętych normalnie terenów czy zwiększenie możliwości interakcji z innymi graczami (np. Metin2).
Najmniej skomplikowane gry, działające w popularnej technologii flash, i uruchamiane przez przeglądarkę, często generują przychody dla wydawcy jedynie zwiększając ruch na danej witrynie, co niesie za sobą zwiększenie opłat za zamieszczanie reklam.
Kontakt z innymi graczami napędza biznes online. Nic tak nie motywuje do wydania kilku dolarów/złotówek, jak zdrowa konkurencja z innymi graczami. Specyfika niektórych produktów na rynku pozwala na wymianę przedmiotów pomiędzy postaciami/kontami, stąd też możliwość dodatkowych zarobków dla osób wyżej ceniących walutę danej gry niż realne pieniądze. W Polsce przoduje w umożliwianiu takiej wymiany serwis aukcyjny Allegro.pl.
Ciekawym zjawiskiem jest, że największe zyski generuje niewielki odsetek grających. Wg http://www.businessinsider.com jest to zaledwie 1-6% graczy (raport sporządzony na podstawie gier wydanych przez firmę Zynga). Zauważyć można większe różnice w rozwoju kont/postaci w grach darmowych, niż w tych z opłacanym miesięcznym abonamentem. Niektóre osoby inwestują znaczne pieniądze w swoje wirtualne kreacje. Wśród graczy istnieje powszechna opinia, że darmowe gry online są własnie najdroższe.