Coraz popularniejszym staje się stosowanie monitoringu wizyjnego w celach zapewnienia bezpieczeństwa, jak też zastąpienia lub wzmocnienia systemu dozoru. Rzadko przyszli użytkownicy zwracają uwagę, na dostosowanie rozmieszczenia sprzętu, do istniejącego systemu oświetlenia obszaru, na którym ma pracować monitoring.

Data dodania: 2011-03-31

Wyświetleń: 1780

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Monitoring wizyjny, a oświetlenie terenu monitorowanego

Jeśli istnieją możliwości zmiany rozmieszczenia punktów świetlnych, lub kierunku padania światła, nie powinno być większych problemów. Gorzej, gdy sprzęt zostanie zainstalowany, a w trakcie użytkowania okazuje się, że istniejące oświetlenia "oślepia" kamery.

Po wykonaniu montażu, często okazuje się, że ze względu na zastosowane oświetlenie, system nie spełnia oczekiwań użytkownika. Znajdujące się w ofertach kamery, pomimo zastosowanych różnych rozwiązań mających za zadanie regulację i kompensację natężenia światła, rzadko dają sobie radę z tym problemem, w stopniu zadowalającym. Przeważnie dochodzi do olśnienia kamery, która poza polem padającego światła, przestaje cokolwiek widzieć. Trudno zresztą dziwić się takiemu zjawisku. Padające na soczewkę kamery światło jest w tym momencie elementem dominującym, powodującym słabe rozróżnianie obiektów znajdujących się poza jego źródłem. Słabe wyniki daje też, stosowanie w kamerach wyposażonych w tę opcję, trybu pracy nocnej. 

Z mojej obserwacji wynika, że najlepsze efekty przynosi ukierunkowanie strumienia światła w taki sposób, aby oświetlało teren monitorowany, nie padając bezpośrednio w obiektyw kamery. Półśrodkami jest natomiast stosowanie zmiennego natężenia światła, lub filtrów obiektywowych. W mojej praktyce zdarzało się też, że podejmowano próby manipulowania balansami bieli, jednakże nie przynosiło to zadowalających wyników. Problem ten dotyczy zarówno monitoringu zewnętrznego, jak i wewnętrznego. W przypadku pomieszczeń, przeważnie można dokonać przebudowy istniejącego oświetlenia, lub rozmieszczenia kamer.

Gorzej przedstawia się problem z monitoringiem zewnętrznym. Zmiana rozmieszczenia punktów świetlnych, przeważnie wymaga dużych nakładów finansowych, natomiast sposób rozmieszczenia kamer w wielu przypadkach nie wchodzi w grę, z uwagi na wymagania użytkownika, dotyczące miejsc dozorowanych lub chronionych.

Oddzielnym problemem pozostaje też wpływ światła słonecznego na jakość obrazu uzyskiwanego z kamer. Nie bez znaczenia jest fakt, takiego rozmieszczenia kamer, aby nie były one wystawiane na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, padających w obiektyw kamery. Często doświadczeni montażyści, potrafią doradzić takie lokalizacje kamer, które pozwalają na unikanie tego problemu.

Reasumując, przy doborze miejsc objętych monitoringiem, należy szczególnie wnikliwie rozważyć sposób oświetlenia terenu dozorowanego, jak też starannie dobierać miejsca lokalizacji kamer. Natomiast rodzaj kamer i opcje, jakie mają posiadać, w dużej mierze związane są z wymaganiami, oraz zasobnością portfela przyszłego użytkownika.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena