Właśnie wtedy nabieramy dodatkowej energii, którą większość z nas napawa optymizmem. Wraz ze zmianą pory roku warto rozpocząć porządki, nie tylko osobiste ale przede wszystkim domowe. Wiosenne porządki warto rozpocząć od wystroju wnętrza. Jeżeli pewne przedmioty nam się nie podobają, zanieśmy je do piwnicy. Resztę postarajmy się starannie wyczyścić. Sprzątanie mebli zacznijmy od samej góry. Dlaczego? Otóż, gdybyśmy zamiatali od dołu, nasza praca pójdzie na marne. Kurze ścierane z samej góry będą opadać na niższe półki i podłogi. To spowoduje, że będziesz musiał wykonywać tą samą czynność kilkakrotnie. Nie zapomnij też obejrzeć kąty, czy na samej ścianie nie zostawił swoich pajęczyn, domowy pająk. Często też w rowkach gromadzi się kurz. Miotłą bądź, gdy masz do tych miejsc bezpośredni dostęp, szmatką usuń zabrudzenia. Następnie staraj się czyścić co raz niżej położone meble i przedmioty. Pamiętaj też, żeby nie nawilżać zbytnio szmatki, ponieważ drewno źle znosi wilgoć. Gdy skończysz sprzątać meble, nagromadzony brud na podłodze postaraj się odkurzyć. W sytuacji, jak nie masz dywanu, po odkurzeniu podłogi szybko przemyj ją mopem z odpowiednim płynem. Potem otwórz okno i zaczekaj aż wszystko obeschnie.
Wiosna to świetny moment na umycie okien, które po zimowych miesiącach potrzebują trochę powiewu świeżości. Nagromadzony osad, czy to od śniegu czy też przenoszony w kropelkach wody niszczy szklaną powierzchnię. Aby nie dopuścić do stopniowego niszczenia okien, spryskaj je płynem ochronnym.