Większość Polaków uważa, że temat smug chemicznych dotyczy Europy Zachodniej, USA, Wielkiej Brytanii lub innych miejsc na świecie. Jakież jednak jest ich zdziwienie, kiedy zaczynają świadomie obserwować niebo nad naszym krajem. Kiedy przyjrzą się niebu dokładnie, okaże się, że ŻADNA z chmur na nim nie jest naturalnego pochodzenia - widać to bardzo wyraźnie!
Taka natura człowieka, że woli myśleć, iż zło całego świata go nie dotyka...
Proponuję każdemu z was poobserwować od czasu do czasu nasze niebo - zdziwicie się! Otóż chemtrails są stałym elementem tego podniebnego krajobrazu. Widać dokładnie, jak samoloty rozpylają gęste smugi, które bardzo długo pozostają widoczne, stopniowo rozprzestrzeniając się w pierzaste chmury.
Z obserwacji wynika, że chemtrails pojawiają się najczęściej w słoneczne, ale BEZWIETRZNE dni - tutaj doskonale wpasowuje się teoria rozpylania w atmosferze substancji odbijającej promieniowanie słoneczne, w celu zatrzymania szkodliwych dla człowieka promieni (zakładając, że teoria ta jest prawdziwa i że nie jest tylko przykrywką dla innych działań). Wiatr w wyższych partiach atmosfery bardzo szybko rozprasza smugi i o dziwo - wówczas samoloty nie latają ;) Czyżby nagle ustawał ruch podniebny...?
Kiedy zgłębicie temat i zaczniecie, być może, na własną rękę badać sprawę i poszukiwać rozwiązań - prawdopodobnie ogarnie was czarna rozpacz. Jedyne sensowne wyjaśnienie pochodzenia chemtrails, to biochemiczne opryski obszarów zasiedlonych przez ludzi. A na to nie wyrazi zgody nikt z odrobiną oleju w głowie. Powstaje pytanie - gdzie można przeciw temu zaprotestować? Jak chronić siebie i swoich bliskich przed zanieczyszczeniem powietrza i wszystkim co się z tym wiąże???
Jeśli do tej pory czułaś/eś się w miarę bezpiecznie, wolna/y i niezależna/y od nikczemnych działań ekonomiczno-politycznych organizacji, agend, korporacji itp, bo:
- jadłaś/eś żywność pochodzącą wyłącznie z przydomowych ogródków i od zaprzyjaźnionych rolników (nie pustosząc organizmu sztucznie modyfikowaną żywnością, polepszaczami, pestycydami i nie wiadomo czym jeszcze)
- nie stosowałaś/eś ŻADNYCH leków, a zwłaszcza antybiotyków oraz wszystkich wynalazków w stylu Actimel, Activia itp (unikając osłabiania odporności organizmu, modyfikacji jego naturalnego systemu immunologicznego i zanieczyszczania chemią, a także ingerowania w naturalną florę bakteryjną)
- nie ogłupiałaś/eś, usypiałaś/eś i hipnotyzowałaś/eś swojego umysłu TV, wiadomościami radia, artykułami z brukowców (dbając o higienę umysłu, wolnomyślicielstwo i niezależność od medialnej propagandy)
- dbałaś/eś o jasne i czyste myślenie, które sprzyja zdrowiu w każdym jego aspekcie.......
... a teraz, pomimo powyższych starań - czujesz się bezsilna/y wobec tak karygodnego pogwałcenia wolności! Jeśli do tej pory mogłaś/eś WYBRAĆ co jeść, pić, myśleć i robić, to nie masz jak wybrać CZYM ODDYCHAĆ i co wchłaniać z powietrza do swojego organizmu!
A teraz dwie najważniejsze sprawy:
1. Czy ktoś z władz państwowych lub innych, odpowiedzialnych organów, zapytał mnie/nas o zdanie w sprawie wytwarzania sztucznego zachmurzenia na niebie w moim/naszym kraju (nie wspominając nawet o tym, co się w tych chmurach kryje)? NIE!
2. Czy mogę/możemy coś zrobić w celu ochrony przed tym, prawdopodobnie bardzo groźnym dla zdrowia, a może i życia, opryskiem? TRUDNO POWIEDZIEĆ, ALE WARTO SPRÓBOWAĆ...
Oto co pierwsze nasunęło mi się jako odpowiedź na "powietrzną" akcję osłabiania mojego zdrowia:
1. Unikać jak ognia wszelkich chemicznych medykamentów, a zwłaszcza antybiotyków i szczepionek, po to, by zachować jak najdłużej pierwotną odporność mojego organizmu, który jest w stanie regenerować i samoleczyć się w naturalny sposób.
Uwaga! Czy wiesz co obniża twoją odporność? Dowiedz się, że nie są to żadne wirusy i bakterie! Osłabia twój system immunologiczny:
- silne zmęczenie, przepracowanie, nadmierny stres (wiec pora skończyć z pracoholizmem)
- napięcie nerwowe, kłótnie, załamania i szarpanie emocjonalne (zadbaj o jakość swoich relacji z ludźmi, osobami bliskimi i dopracuj miłość własną)
- złe odżywianie, pokarm pozbawiony energii, zanieczyszczony chemią, bezwartościowy (tu chyba nie muszę sugerować niczego, ani specjalnie rozwijać tematu...)
- zaniedbanie aktywności fizycznej (ludzki organizm jest tak skonstruowany, że TYLKO dzięki rozsądnej dawce ruchu możemy zapewnić sobie zdrowie i wysoką jakość życia)
Nie wpadaj w pułapkę masowej paniki dotyczącej epidemii grypy!
Ogromna ilość szczepień na grypę oraz nagonka w mediach, a także poczynania Polskiego Ministerstwa Zdrowia zdecydowanie sugerują, że coś dziwnego dzieje się w temacie wirusów. Zobacz poniższy wątek, bo jeśli powiązać go z tematem chemtrails - wychodzi wręcz katastroficzny obraz tego, co dzieje się obecnie na świecie i do czego to może doprowadzić! ZOBACZ WIĘCEJ
2. Oczyścić organizm z wszelkich patogenów, toksyn i metali ciężkich. ZOBACZ WIĘCEJ
Na kolejnej stronie znajdziesz proste metody zastosowane przeze mnie. Jeśli znasz inne skuteczne sposoby oczyszczania - proszę, poinformuj mnie o nich.
3. Lekko zmodyfikować dietę, aby po oczyszczeniu organizmu zwiększyć poziom jego energii, poprawić odporność.
Przede wszystkim - jedz ciepłe posiłki, ogranicz do maksimum kanapki! Tylko ogrzany układ trawienny jest w stanie przetworzyć i zaabsorbować właściwie pokarm. Pamiętaj o tym.
Ogranicz ilość spożywanego nabiału do niezbędnego minimum (zrezygnuj ze wszystkich jogurtów, serków z półki sklepowej, mleka UHT - zostaw sobie świeży ser biały kupiony na placu oraz robioną przez siebie maślankę/kefir, również z mleka prosto od krowy).
Wszystkie produkty UHT możesz wyrzucić do śmieci - są tak silnie przetworzone (maksymalnie rozdrobnione cząsteczki), że nieprzyswajalne przez organizm. Z kolei jogurty, maślanki i serki sklepowe, to po prostu chemia. Pamiętaj, że nabiał spożywany w nadmiarze (czyli średnia krajowa przeciętnego Polaka) powoduje powstawanie wilgoci i śluzu w Twoim organizmie - a to już pierwszy krok do osłabienia odporności, procesów życiowych, metabolizmu, a także doskonała pożywka dla grzybów.
Nie jedz gotowych produktów - zacznij przyrządzać sobie posiłek własnoręcznie z naturalnych półproduktów.
Nie kupuj warzyw w marketach, ponieważ są napromieniowywane - szczególnie promieniami gamma (w celu przedłużenia ich przydatności do spożycia), a to równa się zmutowanej strukturze, niszczeniu większości witamin oraz niektórych enzymów i braku energii życiowej.
Jeśli słodycze były do tej pory twoim najbliższym przyjacielem - niech staną się wrogiem nr 1.
Uwaga! Poprawa odporności, to nie zażywanie Rutinoscorbin-u, czy też innych modnych preparatów chemicznych.
Poprawia twoją odporność:
- miód rzepakowy
- owoc dzikiej róży
- Cat's Claw- Koci Pazur (Vilcacora) Uncaria Tomentosa
- Echinacea purpurea - Jeżówka purpurowa (tylko jako gotowe preparaty: Succus Echinaceae – sok, Immunal – sok i tabletki, Echinamax – tabletki)
- ruch, ruch, ruch :)
- wewnętrzny uśmiech oraz akceptacja siebie
- jasne, dobre myśli - to co tworzysz w umyśle bezpośrednio wpływa na jakość twojego życia i samopoczucie.
4. Zabezpieczyć się w większym stopniu przed wpływem rozpylanych nad moją głową chemtrails - poprzez zbudowanie prostego działa orgonowego (rozpraszacza smug chemicznych).
Na stronie trzeciej znajdziesz informacje na ten temat. ZOBACZ WIĘCEJ
Co robić kiedy zachorujesz?
Każdy z nas może różnie reagować na patogeny w powietrzu, z moich obserwacji wynika jednak, że są pewne podobieństwa: na początku ból gardła połączony ze złym samopoczuciem, potem kaszel, mocny, szarpiący (czasem suchy, bez wydzieliny), a następnie mokry kaszel, który trwa i trwa i trwa. Poza tym, stałe "zaklejenie" gardła śluzem, chrypka, odkrztuszanie.
Jeśli te objawy są Ci znane - spróbuj poniższych propozycji:
- uwaga wstępna: jeśli czytasz ten artykuł, to zakładasz możliwość zanieczyszczania powietrza przez chemtrails, więc zdaj sobie sprawę, że twoja choroba jest po prostu reakcja organizmu na atak patogenów z powietrza (prawdopodobnie na chwilę spadła odporność twojego organizmu dlatego chorujesz). Dlatego nie dokładaj kolejnej cegiełki do tego co masz wewnątrz i NIE STOSUJ LEKÓW chemicznych, a zwłaszcza antybiotyków. Musisz po prostu pomóc swojemu organizmowi przejść przez chorobę jak najlepiej.
- wyklucz całkiem herbatę i kawę i zastąp je całodziennym piciem naparu z ziół. W etapie początkowym: lipa+kwiat bzu+krwawnik+miód (najlepiej rzepakowy), w etapie późniejszym: lipa+pokrzywa+miód.
- jeśli masz suchy, szarpiący kaszel - codziennie wieczorem pij ugotowany (przez 15 minut) kompot z gruszek i migdałów obranych ze skórki. Ważniejsze jest jednak zjedzenie gruszek z tego kompotu (ważne, gotuj je w skórce!).
- jeżeli kaszel nie daje Ci spokoju - polecam ACODIN (chemia, ale tu zrobiłam wyjątek, nie stwierdziłam efektów ubocznych) - można kupić bez recepty. Jak tylko ataki kaszlu osłabną, odstaw lekarstwo.
- kiedy kaszel będzie mokry - w ciągu dnia dodawaj do herbat świeży korzeń imbiru. Wieczorem nadal pij kompot. WAŻNE! nie połykaj tego co odkrztuszasz! Postaraj się wydalić z ciała całe to świństwo - o to przecież chodzi.
- jedz ciepłe posiłki, dbaj o siebie, dużo śpij, ciągle przepłukuj organizm ziołowymi herbatami.
- jak już poczujesz się trochę lepiej - możesz pooczyszczać bardziej organizm (kuracja chlorellą). Polecam - bardzo skuteczne! Już po kilku pierwszych tabletkach nastąpiła u mnie 90% poprawa!
Ważne informacje!
1. Według niektórych badań - czasami (jak gdyby w wyniku wybranych oprysków) w powietrzu znajdują się grzyby, które dramatycznie upośledzają nasz układ odpornościowy, poprzez "konsumowanie" tych składników odżywczych, których potrzebuje nasz system immunologiczny aby się naprawiać i odbudowywać (tak twierdzi np Gwen Scott).
Ponieważ jest on pozbawiany możliwości regeneracji - wynikiem tego jest słaba reakcja na ataki patogenów z zewnątrz (stąd tyle gryp i przeziębień, a także nowotworów, AIDS itp).
Poniżej znajdziesz listę naturalnych preparatów, które zabijają grzyby:
- czosnek
- chińskie grzybki Rashi, Shitaki, Mataki (głównie jako ekstrakt)
- kwas kaprylowy (C8 H16 O2)
- srebro koloidalne (do kupienia w sklepach zielarskich)
W przypadku grzybów w płucach:
- inhalacje olejkiem drzewa herbacianego
2. Ponieważ wdychasz teraz dużo baru, który wypłukuje prawie cały potas z organizmu (objawami mogą być palpitacje serca, osłabienie mięśniowe, skurcze) - spożywaj więcej potasu.
3. W powietrzu jest też dużo magnezu oraz aluminium - jony aluminium połączone z jonami magnezu zlepiają, zagęszczają krew!
W tym przypadku doskonale sprawdzają się w rozrzedzaniu krwi:
- korzeń imbiru
- Ginko Biloba
- gotowana cebula
Oczywiście dotyczy to osób, które nie biorą preparatów rozrzedzających krew.
4. Przy infekcjach zatok - używaj sprayu koloidalnego srebra.
5. Jeśli tylko możesz - przebywając na zewnątrz noś maskę - ograniczysz ilość niebezpiecznych substancji, które wdychasz.
POWODZENIA :)
Urządzenia, które neutralizują chemtrails (technologia orgonu) kupisz TUTAJ
