Jak co roku po Wszystkich Świętych w supermarketach i centrach handlowych zacznie się bożonarodzeniowa gorączka. Wystrój i atmosfera sklepów oraz tematyczne promocje będą nam przypominać o świątecznych zakupach. Żeby nie martwić się zwiększonymi wydatkami w tym okresie, pomyśl o zostaniu… świętym Mikołajem.

Data dodania: 2010-10-31

Wyświetleń: 1818

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

            Każdego roku w okresie przedświątecznym pojawia się ogromne zapotrzebowanie na usługi osób przebierających się za Mikołaja. Wynajmują ich głównie przedszkola, szkoły, firmy, ale też rodzice, którzy chcą zrobić dzieciom niespodziankę. Zazwyczaj tacy Mikołajowie pracują od początku grudnia do ostatnich dni przed Bożym Narodzeniem. Większość z nich Wigilię może więc spokojnie spędzić w domu z najbliższymi.

            Wynagrodzenie świętego Mikołaja zależy głównie od wynajmującej go instytucji. Największe stawki oferowane są Mikołajom rozdającym prezenty pracownikom firm. Za jedne takie odwiedziny można zarobić od 200 do 400 złotych. Oczywiście kwota ta zależy od długości spotkania oraz obowiązków wchodzących w zakres usług. Jeśli Mikołaj ogranicza się do rozdania prezentów, wynagrodzenie jest niższe, niż w przypadku wcielenia się w rolę animatora imprezy.

            Wysokość wynagrodzenia Mikołaja zależy również od regionu, w którym przyjdzie mu pracować. Najwięcej można zarobić w stolicy i w Krakowie. Tutaj stawka już za kilkadziesiąt minut oscyluje w okolicach 100 złotych. W Poznaniu i Opolu zaś Mikołajowie są w stanie zadowolić się stawką 70 złotych za pół godziny pracy. Mimo to, chętnych nie brakuje.

            Jeśli Mikołaj może pochwalić się umiejętnościami takimi jak chociażby gra na instrumencie lub śpiewanie, jego wynagrodzenie rośnie. Wykwalifikowany święty Mikołaj może zarobić nawet 400 złotych za godzinę. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że Mikołaj musi zapewnić sobie kostium (można go kupić, uszyć lub wypożyczyć), a także dojazd do klienta. Poniesione koszty łatwo mogą jednak zwrócić się z nadwyżką.

            Okres przedświąteczny to dobry moment na dorobienie kilkuset złotych w łatwy i przyjemny sposób. Umożliwi Ci to praca Mikołaja, dzięki której o zakupach świątecznych przestaniesz myśleć ze strachem, że zabraknie Ci pieniędzy.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena