Specyfika polskiego budownictwa mieszkaniowego jest niezwykle wyraźnie na tle tego samego budownictwa w krajach zachodnich. Zawdzięczamy to przede wszystkim spuściźnie minionego ustroju, który pozwalał na budowę domów jednorodzinnych jedynie w obrębie jednego typu projektów. Tak zwane ‘słupki&...

Data dodania: 2007-09-11

Wyświetleń: 5590

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Specyfika polskiego budownictwa mieszkaniowego jest niezwykle wyraźnie na tle tego samego budownictwa w krajach zachodnich. Zawdzięczamy to przede wszystkim spuściźnie minionego ustroju, który pozwalał na budowę domów jednorodzinnych jedynie w obrębie jednego typu projektów. Tak zwane ‘słupki’ na stałe wpisały się w polski krajobraz i do dziś dnia można je obserwować na ulicach wielu polskich miast i wsi. Jednakże, wraz z uwolnieniem rynku na zachodnie nowości i nowinki budowlane, do naszego kraju zawitała moda na docieplenie. Pojawiły się one wszędzie tam, gdzie krótkowzroczne komunistyczne rozwiązania odcisnęły swe piętno w budownictwie mieszkaniowym i nie tylko. Docieplenia nie dość, że dają gwarancję utrzymania większej izolacji cieplnej budynku mieszkalnego, dają dodatkowo szansę na położenie zupełnie nowej elewacji w żywych kolorach, lepiej nadających się do naszego nowego kapitalistycznego krajobrazu. Mimo tych plusów jednak docieplenie posiada także kilka ciemnych stron, o których lepiej jest wiedzieć, zanim zdecydujemy się na ocieplenie naszego domu. Niektóre, zwłaszcza drewniane budynki źle znoszą wszelkie próby ingerencji zewnętrznej w ich przepuszczalność cieplną. Docieplenie budynku drewnianego łączy się z ryzykiem pojawienia się w nim trujących i uciążliwych gatunków grzybów, mogących zagrozić zdrowiu, a nawet życiu domowników. Dodatkowym czynnikiem, który sprzyja rozwojowi grzybów w budynkach drewnianych może być obecność plastikowych, wysokoszczelnych okien, których instalacja również przybyła do nas z zagranicy. Ryzyko wystąpienia grzybów w docieplanych ‘słupkach’ jest nieco mniejsze niż w domach drewnianych, ale również istnieje. Dlatego, zanim przystąpimy do docieplania, powinniśmy przeprowadzić solidne suszenie zawilgoconych fragmentów ścian i fundamentów naszego domu.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena