To mały oddzielny świat, niby należy do jakiegoś Państwa, ale wszystko jest tutaj zupełnie inne. Wyspy... jest ich tak wiele. Dziś zabiorę Was w krótką podróż po jednej z nich.
Malownicze krajobrazy, tajemnicze ruiny , niezwykłe zakątki i bajkowe nadmorskie wędzarnie taki właśnie jest Bornholm. To z pewnością perła Bałtyku, która zachwyca kolorem morza, łagodnym klimatem i urokliwym krajobrazem.
Przybywając na wyspę wita nas Rønne- stolica z wąskimi uliczkami i dużym rynkiem z fontanną i ratuszem. Warto tu odwiedzić Muzem Bornholmu.
Bornholm to nie tylko słońce, plaża, ale również doskonale rozwinięta i utrzymana sieć ścieżek rowerowych, które zabiorą Was w najbardziej malownicze zakątki wyspy.
Pasjonatów zjawisk przyrodniczych zachęcam do odwiedzenia centrum Natur Bornholm. Tu za pomocą animacji, dźwięku i światła przenosimy się w wirtualną podróż 1700 lat wstecz.
Perła Bałtyku przyciąga również miłośników „ królewskich siedzib". Malownicze ruiny Hammershus to jeden z ulubionych celi wycieczek.
Bornholm- palce lizać. Wędzarnie są tu w wielu miejscach, a tradycyjny Bornholmer- śledź podawany na gorąco z rzodkiewką i szczypiorkiem zachwyci każdego smakosza.
Zapraszam na malowniczą wyspę Bornholm i inne nieodkryte dotąd tajemnicze miejsca.