Polega na zmuszeniu użytkownika do wejścia na sfałszowaną stronę, na której cyberprzestępca przechwytuje dane potrzebne do autoryzacji. Może to być login i hasło użytkownika, ale również cała lista kodów jednorazowych z karty-zdrapki. W najczęściej spotykanej wersji klient otrzymuje e-mailem odnośnik do strony wyglądającej jak witryna banku. Znajduje się na niej pole logowania. Po podaniu danych cyberprzestępca kopiuje je, wyświetla komunikat o błędnym logowaniu i przekierowuje na prawdziwą stronę banku. Fałszerstwo zdradza brak konkretnego adresata w wiadomości e-mail, błędy w treści oraz zły adres strony. Atak phishingowy kierowany jest do tysięcy osób jednocześnie, ale wystarczy dosłownie kilka "złowionych" ofiar aby atak był opłacalny.
W bardziej zaawansowanej formie cyberprzestępca wykorzystuje technikę man-in-the-middle (dosłownie "człowiek pośrodku"), atakując system operacyjny użytkownika, router lub serwer DNS. Efekt jest taki, że nawet wpisanie w przeglądarce prawidłowego adresu doprowadzi do przekierowania na fałszywą stronę.
Trudniejszy do wykrycia i uniknięcia jest atak typu man-in-the-browser ("człowiek w przeglądarce"). Zaczyna się on od zakażenia komputera złośliwym oprogramowaniem, które modyfikuje system operacyjny lub przeglądarkę. Często odbywa się to podczas instalowania pirackiego oprogramowania albo nierozsądnego klikania w odnośniki na stronach. Cyberprzestępca może ponadto zmodyfikować przeglądarkę w taki sposób, że wyświetla poprawne certyfikaty fałszywym stronom albo zapisuje ciągi wpisanych haseł.
Profesjonalna firma ochroniarska realizuje zadania patrolowe z użyciem zespołów interwencyjnych dostępnych przez 24 godziny na dobę. Patrol interwencyjny to wyspecjalizowana jednostka reagująca na sygnały z systemów alarmowych oraz wezwania z monitorowanych obiektów. Działania są prowadzone zarówno w przypadku realnego zagrożenia, jak i prewencyjnie – zgodnie z zapisami w zawartej umowie. Dowiedz się, dlaczego warto postawić na ten typ ochrony.