Jest wiele powodów, które sprawiają, że kobieta nie doświadcza orgazmu podczas seksu. Przyczyny zwykle są głeboko zakorzenione w psychice i często potrzebna jest terapia, pomoc dobrego psychologa i wytrwała praca nad sobą.
Jednak nie zawsze. Czasami wystarczy tylko mniejsze skupianie się na pragnieniu zaznania tej wyjątkowej bliskości. Znam wiele przypadków (w tym swój sprzed lat), kiedy to kobieta z całych sił myślała o tym, że tym razem dojdzie.. Cóż, kończyło się to porażką. Myślę, że jest to nasz największy błąd.. Droga do sukcesu polega na skupieniu się na partnerze... i jego przyjemności. Kiedy tylko przestaniemy się koncentrować intensywnie na sobie, nasz orgazm może nadejść w zupełnie nieoczekiwanym momencie.
Ważne jest pokochanie swojego ciała i wyzbycie się kompleksów (to one wywołują większość blokad natury psychicznej; oprócz tego negatywne doświadczeniia seksualne z dzieciństwa - tu odsyłam do psychologa). Innym sposobem jest stopniowanie przyjemności (przechodzenie do coraz intensywniejszych pieszczot) i zapewnienie kobiecie poczucia bezpieczeństwa (powinna czuć się kochana, piękna, wyjątkowa i niezagrożona ciążą, na którą nie jest gotowa).
Wielu kobietom pomaga także wyobrażanie sobie nadchodzącej przyjemności w kolorach - stopniując ich barwę i intensywność. Najlepiej działa to na przechodzeniu od różu w bardzo ciemny, intensywny fiolet.. przy okazji pomaga to w oderwaniu się od myślenia o braku orgazmu.