Każdy z nas powinien znać swoje prawa i obowiązki w pracy, w szkole, w każdej instytucji.
Musimy przestrzegać prawa na drodze, w handlu, w sprzedaży, w finansach, po prostu na wszystko są prawa, nakazy i zakazy.
Sprawa, którą chcę się zająć, która również mnie dotyczy brzmi "Czy tak naprawdę każdy przestrzega praw"???...
Podajmy jako przykad pracę studenta w branży takiej jak bar, pub, pizzeria czy restauracja.
Zapewne sprawa ta dotyczy około 80% młodych ludzi, gdyż każdy z nas gdzieś tam dorabia.
Ogłoszenie o pracę "Idealna praca dla studenta!!Poszukujemy studentów na stanowisko bramanów/barmanki, kelnerów/kelnerki. Miła atomosfera, wysokie zarobki..." itd itd. Student idzie na rekrutację chcąc "sprzedać" się jak najlepiej. Pracodawaca jest tak miły, że wydaje się Tobie, że on będzie Twym największym przyjacielem, nieprawdaż?...
A co jest później?? Co jest kiedy poznajesz oblicze rzeczywitości tej "idealnej pracy"??
Pracujesz po 10, 12 godzin nie mając przerwy, robisz ponad siłę (ponad normę) za co?? za marne grosze. Szef, który wydawał się przyjacielem okazuje się surowym, bezdusznym dyktatorem. Dykatorem, którego wręcz prosisz o umowę, którą oczywiście gwarantował Tobie od pierwszego dnia pracy.
Grafik?? Grafik jest czymś nienaruszalnym-nie wolno Ci go zmieniać!!
Miła atmosfera?? Jesteś nowy, nie wiesz co i jak, jak sie poruszać, gdzie się coś znajduje, ale strach zapytać, gdyż Ci "fantastyczni, starzy" pracownicy, kierownicy nie mają interesu w bezradzie laika...A Ty sobie sam musisz radzić...
No ale cóż, pieniądze trzeba mieć, trzeba mieć co wydawać, więc chodzisz do pracy codziennie pomimo tych "idealnych" warunków pracy.
Idealna praca dla studenta-czysty wyzysk człowieka.