Videofilmowanie wesel wbrew pozorom nie jest sprawą łatwą.Gdy zaczynałem swoją karierę jako filmowiec, myślałem, że nakręcenie ślubu i wesela będzie rzeczą prostą.Bo co może być trudnego oraz skomplikowanego w filmowaniu ludzie na ślubie gdzie wszyscy siedzą, akcji nie ma zbyt wiele więc i ujęcia wydają się bardzo prostą sprawą.
Na weselu dzieje się już więcej ale i tak myślałem, że nie będzie to trudna sprawa.Jak się okazało jest to zadanie wymagające ogromnej wiedzy technicznej z zakresu videofilmowania.Potrzeba w szybkim czasie określić jakie panuje oświetlenie, wyznaczyć sobie najlepsze miejsce do kadrowania,ubezpieczyć się w cierpliwość oraz filmować tak, żeby nie stresować nowożeńców oraz gości.Po kilku latach pracy, mogę śmiało stwierdzić iż , videofilmoanie wesel jest w sztuką.I to nie byle jaką.Trzeba mieć dobre oko oraz wiedzę jak zrobić z wesela oraz ślubu ciekawy, pełen akcji film.
Tak.Film.Gdyż wesele nie trwa 5-ciu minut.Składa się z wielu różnych sytuacji.Tańce, konkursy oraz wiele innych różnego rodzaju zdarzeń, powodują iż wesele staję tworzy pewnego rodzaju historie, którą po nakręceniu i zmontowaniu, widz oglądając może cieszyć oko i nie nudzić się.Oczywiście wielką rolę odgrywa montaż.Ale o tym napiszę innym razem.W mojej firmie videofilmowanie wesel uznawane jest za pracę ciężką, wymagającą poświęcenia, silnej woli oraz czasu.Ale efekt końcowy przynosi wielką satysfakcję wartą tego poświęcenia.Oczywiście względy finansowe także dają radość.Zachęcam do kształcenia się w tym kierunku.